Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) poinformował, że spółka odpowiedzialna za budowę i eksploatację gazociągu Nord Stream 2, nie będzie mogła powstać. Uczestnicy transakcji, po zastrzeżeniach prezesa UOKiK, wycofali wniosek o zgodę na budowę. Prośbę o wycofanie zgłosiło sześć przedsiębiorstw: PAO Gazprom, Uniper Global Commodities SE, ENGIE SA, OMV Nord Stream II Holding AG, Shell Exploration and Production (LXXI) B.V. oraz Wintershall Nederland B.V. z Holandii.

Wycofanie wniosku oznacza, że nie jest możliwe utworzenie przez sześć podmiotów wspólnego przedsiębiorcy, który miał zająć się budową gazociągu Nord Stream 2. To czerwone światło dla tej transakcji – wyjaśnia Prezes UOKiK Marek Niechciał.

Zastrzeżenia UOKiK w sprawie Nord Stream 2

Zdaniem prezesa UOKiK planowana budowa Nord Stream 2 mogłaby doprowadzić do ograniczenia konkurencji. Gazprom posiada pozycję dominującą w dostawach gazu do Polski, a transakcja mogłaby doprowadzić do dalszego wzmocnienia siły negocjacyjnej spółki wobec odbiorców w naszym kraju.

Gazociąg Nord Stream 2 ma składać się z dwóch nitek o łącznej przepustowości na poziomie 55 mld m3 gazu rocznie. Transport paliwa ma odbywać się bezpośrednio z Rosji do Niemiec z pominięciem krajów tranzytowych. Porozumienie ws. realizacji projektu zostało zawarte na początku września 2015 r. 

Czytaj także: „Nord Stream 2: UOKiK ma zastrzeżenia wobec koncentracji”