Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, zapowiedział, że partia rządząca będzie szukać innych metod na zgromadzenie środków potrzebnych na budowę dróg. Decyzja prawdopodobnie zapadła w poniedziałek, 17 lipca, po południu, kiedy to odbyło się spotkanie władz PiS. Wzięli w nim udział  m.in. premier Beata Szydło, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, wicepremier i minister kultury Piotr Gliński, wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu. Był też obecny szef Komitetu Wykonawczego PiS, Joachim Brudziński, który zapewnił, że wycofanie projektu 

nie oznacza rezygnacji z konieczności pomysłu wsparcia samorządów, szczególnie tam, gdzie to wsparcie jest niezbędne.

Ustawa, na mocy której miał powstać Fundusz Dróg Samorządowych, miał być zasilany wpływami z tzw. opłaty drogowej, która bezpośrednio dla kierowców (wraz z podatkiem VAT) wynosiłaby 25 gr/litr; jednak pośrednio zapłaciliby wszyscy obywatele - gdyż wraz ze wzrostem cen benzyny wzrosłyby ceny transportu, a zatem i towarów czy usług.


Projekt budził wątpliwości nie tylko wśród opozycji, ale nawet w członkach partii rządzącej. Poseł Łukasz Rzepecki wręcz zaapelował o zaprzestanie procedowania nad tą ustawą:

Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska. Chciałbym zaapelować do PiSu o jej wycofanie, ponieważ wprowadza podwyżki wszystkich cen - mówił Rzepecki.


Budżet państwa miał dzięki nowej daninie wzbogacać się o 4 do 5 mld rocznie, a pieniądze miały trafiać w połowie na budowę i remonty dróg powiatowych i gminnych oraz mostów w ciągu dróg wojewódzkich - do 6 tys. km rocznie.

Według partii rządzącej propozycja takie ustawy miała pojawić się ze strony samorządów; poparł ją również Polski Związek Pracodawców Budownictwa (PZPB), z uwagi na to, że stworzyłoby to miejsca pracy dla budowlańców. Jednocześnie pomysł krytykowało m.in. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, które podkreślało potencjalny znaczny spadek rentowności spółek transportowych.

Przeczytaj także: Niemcy wybudują własny terminal LNG?