Do wypadku doszło w rejonie pracy kombajnu – od ociosu ścianowego oderwała się bryła węgla, uderzając pracowników. Górnicy zostali przetransportowani na powierzchnię (praca przy ścianie została wstrzymana) i przekazani służbom medycznym. Jak ustaliła Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), która zarządza zakładem, rany nie zagrażają życiu górników.

Do najtragiczniejszego wypadku w jastrzębskiej kopalni doszło na początku maja 2018 r. Do wstrząsu doszło 900 m pod powierzchnią ziemi. W miejscu tąpnięcia przebywało 11 górników. Pięciu z nich zginęło. Wydobycie ciał trwało w sumie 12 dni. Akcja ratunkowa, w której wzięło udział ponad 1000 osób, uważana jest za jedną z najtrudniejszych w historii polskiego górnictwa.

Przeczytaj także: Katastrofa w kopalni Zofiówka