Kupno udziałów w złożu Tommeliten Alpha ma dla PGNiG duże znaczenie. Przede wszystkim w istotny sposób zwiększy naszą produkcję w regionie, z którego gazociągiem Baltic Pipe planujemy przesyłać gaz do Polski. Dzięki tej transakcji wchodzimy do elitarnego grona firm, które prowadzą wydobycie z obszaru Ekofisk, gdzie znajduje się jedno z największych złóż węglowodorów w Europie. Projekt Tommeliten Alpha pozwala nam realizować strategię dywersyfikacji dostaw i jest atrakcyjny ekonomicznie, a to dobra wiadomość dla akcjonariuszy – powiedział Piotr Woźniak, prezes spółki.


PGNiG za udziały w koncesji zapłaciło 220 mln USD. Inwestycja ta ma zwiększyć wolumen wydobycia gazu w Norwegii o 0,5 mld m³ rocznie przez pierwsze sześć lat eksploatacji. Dodatkowo możliwe będzie wydobycie około 500 tys. ton ropy naftowej i NGL (w szczytowym roku produkcji).

Złoże Tommeliten Alpha znajduje się na Morzu Północnym, w rejonie zagospodarowanych już, dużych złóż (m.in. Ekofisk, do którego infrastruktury podłączone ma być nowe złoże). Jego zasoby wynoszą 12,8 mld m³ gazu ziemnego, 5,9 m³ ropy naftowej i 0,5 mln ton NGL. Zasoby odpowiadające udziałom PGNiG to około 52 mln boe.

Operatorem na złożu jest ConocoPhilips, które dysponuje 28,26% udziałów, a partnerzy to firmy: Total (20,23%), Eni Norge (9,13%) oraz Equinor (42,38%), od którego polski koncern przejmuje wszystkie udziały.

PGNiG Upstream Norway dysponuje udziałami w 20 koncesjach poszukiwawczo-wydobywczych na Norweskim Szelfie Kontynentalnym; na dwóch z nich pełni rolę operatora. W Norwegii spółka działa od 2007 r., wydobywając obecnie 83 mln boe. Po 2022 r. firma chce zwiększyć wydobycie gazu z norweskich złóż do 2,5 mld m³ rocznie.

Przeczytaj także: PGNiG podpisało dwie umowy na dostawy LNG z USA