Realizacja inwestycji EastMed Pipeline Project, w którą mają oprócz wymienionych krajów włączyć się również Włochy, zająć ma od sześciu do siedmiu lat, natomiast jej koszt wynieść ma do 7 mld USD. Projekt ma na celu zmianę gospodarczą regionu, a przede wszystkim uniezależnienie Europy od dostaw rosyjskiego gazu. Ma też ostudzić zapędy Iranu, który próbuje wykorzystać Syrię jako „drzwi” do dominacji w regionie.

Izrael wydobywa gaz ze złóż na wybrzeżu Morza Śródziemnego już od około 10 lat. Złoże Tamar jest w pełni operacyjne, kolejne – Lewiatan – ma zostać włączone do eksploatacji w 2019 r. Większość wyprodukowanego paliwa wykorzystywana jest przez rynek krajowy, część przesyłana jest do Egiptu i Jordanii. Teraz Izrael chce otworzyć się na większy rynek, europejski.

Planowany rurociąg przesyłowy pozwoli na transport gazu do Włoch, a stamtąd do pozostałej części Europy. Grecja, która aktualnie ma być jedynie terytorium transferowym, również mogłaby włączyć się w przesył węglowodorów, wyprodukowanych z posiadanych przez nią złóż.

Gazociąg osiągnąć ma długość około 2200 km; swój początek będzie mieć około 170 km od południowego wybrzeża Cypru, a koniec w Otranto (Włochy). Przesyłanych ma być nim do 20 mld m3 paliwa rocznie. 

Przeczytaj także: Terminal LNG w Świnoujściu: ogłoszono przetarg na budowę nowego nabrzeża