• Partner portalu
  • Partner portalu
  • Partner portalu
Partnerzy portalu

Lotos inwestuje w produkcję zielonego wodoru

Opublikowano: 12-04-2021 Źródło: PAP, Lotos

Grupa Lotos pod koniec 2020 r. uruchomiła program inwestycyjny budowy wielkoskalowej instalacji do produkcji zielonego wodoru. Teraz informuje, że projekt GreenH2 ma ulokować spółkę w gronie dziesięciu największych producentów zielonej energii w Europie, w ciągu sześciu lat.


Fot. momius/Adobe Stock Fot. momius/Adobe Stock
  • Lotos zamierza do 2025 postawić elektrolizery o mocy 75–100 MW
  • Dalsze plany zakładają osiągnięcie 1 GW
  • Wykorzystanie zielonego wodoru obniży emisyjność rafinerii o 100 tys. ton CO2 rocznie

Plany na 2025 r.

Do końca 2025 r. zaplanowano budowę elektrolizerów o mocy do 100 MW – w fazie wstępnej 1 MW, poza tym ogniw paliwowych (około 20 MW) lub ewentualnie turbin wodorowych do wytwarzania energii elektrycznej, magazynów wodoru i stworzenia oprogramowania do zarządzania system produkcji, przechowywania i wytwarzania. Pierwsza faza ma umożliwić firmie zdobycie know-how i zapewnić czysty wodór na potrzeby rafineryjne, a także w kolejnych fazach projektu zasilania elektrowni szczytowo-pompowej w ramach usług dla krajowego rynku energetycznego.


Czysty wodór dla rafinerii

O ile dzisiaj zakładamy, że 100% wodoru będzie wykorzystywane do produkcji paliw klasycznych, to pewnie za jakiś czas wodór będzie paliwem sam w sobie i będziemy go dystrybuować do innych odbiorców w regionie, np. patrzymy na transport miejski, i w transporcie morskim – powiedział cytowany przez PAP Wojciech Lach, kierownik projektu Green H2.

Źródło: Lotos Źródło: Lotos

Wytwarzany na terenie gdańskiej rafinerii czysty wodór będzie wykorzystywany do procesów rafineryjnych i spowoduje, że tradycyjne paliwa wytwarzane z ropy naftowej staną się paliwami bardziej ekologicznymi. W efekcie roczna emisja CO2 zmniejszy się o co najmniej 100 tys. ton umożliwiając firmie realizację unijnych celów wskaźnikowych.

Energia z OZE

Energia elektryczna na potrzeby elektrolizy będzie pochodzić z lądowych farm wiatrowych i z farm fotowoltaicznych. Lotos planuje też budowę własnych instalacji PV, by pozyskiwać tańsze zasilanie produkcji wodoru. W ramach Green H2 może dojść do współpracy z planowanymi morskimi farmami wiatrowymi. Położenie rafinerii sprzyja też magazynowaniu wodoru w kawernach solnych do wykorzystywania w czasie zwiększonego zapotrzebowania na elektryczność. W ten sposób może stać się źródłem dodatkowych przychodów z obrotu energią i bilansowania systemu energetycznego. Instalacja może regulować częstotliwość i moc elektroenergetycznego systemu przesyłowego.

Wkrótce szczegóły

Kosztów i prognoz finansowych przedsięwzięcia Lotos nie ujawnia, ale Wojciech Lach uważa, że w ciągu 10 lat od uruchomienia produkcji warunki rynkowe będą korzystne dla takich instalacji.

Wybrano już doradców strategicznych i technicznych dla programu oraz zakończono wstępne analizy. Pod koniec października ubiegłego roku złożono wniosek o dofinansowanie do Innovation Fund. Decyzje co do dalszych szczegółów realizacji tego programu powinny zapaść w II połowie 2021 r.

Projekt będzie miał trzy fazy. W pierwszej, do 2023 r., powstanie instalacja pilotażowa o mocy 1 MW i zasilana z własnej fotowoltaiki, magazyn wodoru i oprogramowanie do zarządzania systemem. Dla spółki to czas zdobywania doświadczenia i know-how. Do 2025 r. moc elektrolizerów ma sięgnąć 75–100 MW.

Ambitny cel

Firma ma już opracowane studium wykonalności, złożyła wnioski o dofinansowanie, pracuje z resortem klimatu nad wdrożeniem dyrektywy Red2. W 2025 r. mają zakończyć się prace projektowe, a od 2026 r. ma wystartować faza operacyjna, w tym rozbudowa instalacji do dużej skali oraz dostawy wodoru dla rafinerii i klientów zewnętrznych. Celem jest budowa instalacji elektrolizerów o mocy około 1 GW oraz magazynowanie wodoru na dużą skalę.

Na rynku są elektrolizery alkaliczne i membranowe. Pierwsze to rozwiązanie sprawdzone i wciąż tańsze, jednak ceny drugich spadają z roku na rok, a ich parametry są lepsze. Dostawca zostanie wybrany w przetargu. Nie będzie łatwo: urządzenia nie są jeszcze oferowane na wielką skalę, producenci pracują nad nowymi fabrykami i liniami produkcyjnymi.

Przeczytaj także: PGNiG przejmuje norweską spółką wydobywczą za prawie 2,5 mld zł

Konferencje Inżynieria

WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE

Sprawdź najbliższe wydarzenia