• Dwie trzecie ciepła dla Lublina wytwarza Elektrociepłownia Lublin Wrotków
  • Za dwa lata rezerwowe kotły węglowe zostaną zastąpione gazowymi
  • Dzięki temu cała energia cieplna i elektryczna będzie wytwarzana ze źródeł niskoemisyjnych

Cztery kotły węglowe do likwidacji

Elektrociepłownia w Lublinie Wrotków pokrywa mniej więcej dwie trzecie potrzeb cieplnych miejskiej sieci ciepłowniczej Lublina, a w energię elektryczną zaopatruje całą aglomerację lubelską. Aktualni moc elektryczna obiektu wynosi 231 MWe, a osiągalna moc cieplna 627 MWt. Wytwarzanie odbywa się w bloku gazowo-parowym (BGP) na gaz ziemny (90% dostaw ciepła) oraz w czterech rezerwowych węglowych kotłach wodnych wykorzystywanych w okresie dużych mrozów lub postoju BGP. Zostaną one wycofane z użytkowania po wyczerpaniu limity czasu eksploatacji wynoszącego 17,5 tys. godz., ale nie później niż do końca 2023 r.


Dziewięć kotłów gazowych

Z tego powodu zaplanowano inwestycję w jednostki wytwórcze spełniające rygorystyczne wymagania środowiskowe. Nowa kotłownia rezerwowo-szczytowa (KRS), składająca się z części stacjonarnej i mobilnej będzie wyposażona w dziewięć gazowych kotłów wodnych, które w razie awarii będzie można zasilać też lekkim olejem opałowym. Cztery z nich (o mocy 33 MW każdy) zostaną zamontowane w budynku kotłowni, a pięć kontenerowych kotłów mobilnych (po około 10 MWt każdy) będzie umieszczonych na wydzielonym placu.

Trwa przetarg na wykonawcę kotłowni

Otrzymanie decyzji środowiskowej, która nabrała prawomocności, to kolejny krok w przygotowywanym procesie inwestycyjnym, który jak dotychczas przebiega zgodnie z planem. Podpisaliśmy już umowę na przyłączenie do sieci gazu ziemnego, co zabezpiecza niezbędne ilości paliwa oraz ogłosiliśmy przetarg na wybór wykonawcy, którego rolą będzie uzyskanie pozwolenia na budowę, wybudowanie i przekazanie kotłowni do eksploatacji – mówi Paweł Okapa, dyrektor oddziału Elektrociepłownia w Lublinie Wrotków.

Za dwa lata definitywny koniec węgla

Gaz ziemny wydziela mniej CO2 od węgla, nie emituje tlenków siarki, pyłów, a ilość przedostających się do powietrza tlenków azotu jest czterokrotnie niższa w przypadku węgla.

Zakończenie montażu KRS przewidziano na połowę 2023 r. co oznacza, że za dwa lata w elektrociepłowni węgiel zostanie całkowicie wyeliminowany. By doszło do inwestycji potrzebna jest gwarancja odbioru ciepła wynikająca z długoterminowych porozumień z dystrybutorem ciepła. Liczymy na to, że uda nam się podpisać satysfakcjonującą umowę już w najbliższym czasie – podsumowuje Paweł Okapa.

Przeczytaj także: Koniec górnictwa w Polsce. Jest umowa, podano datę