Trwa postępowanie certyfikacyjne operatora gazociągu Nord Stream 2, szwajcarskiej spółki o tej samej nazwie. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) oraz PGNiG Supply & Trading (PST) przedstawiły swoje stanowisko podkreślając ryzyka dla bezpieczeństwa dostaw gazu do Unii Europejskiej związane z uruchomieniem tego gazociągu.
Fot. Framestock/Adobe Stock
- Nord Stream 2 nie zwiększy dostaw gazu do państw Unii Europejskiej
- Będzie wykorzystany do ominięcia tras przez Polskę i Ukrainę
- Certyfikacja operatora w modelu ITO zagrozi bezpieczeństwu energetycznemu
PGNiG i PST: certyfikacja to zagrożenie
20 października 2021 r. PGNiG i jej niemiecka spółka zależna PST przedstawiły Federalnemu Ministerstwu Gospodarki i Energii RFN (niem. Bundesministerium für Wirtschaft und Energie – BMWi) stanowisko w ramach postępowania certyfikacyjnego operatora gazociągu Nord Stream 2. Zawarto w nim informacje o negatywnym wpływie certyfikacji spółki Nord Stream 2 w modelu ITO (ang. Independent Transmission Operator) – niezależnego operatora sieci przesyłowej – na bezpieczeństwo dostaw energii w Unii Europejskiej (UE) – w państwach członkowskich, w tym w Polsce.
Wskazano okoliczności świadczące o zwiększeniu zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw gazu przy przyznaniu szwajcarskiemu podmiotowi certyfikatu ITO. Wbrew opinii przedstawionej przez firmę Nord Stream 2, gazociąg nie stanowi dodatkowej trasy dostaw gazu do Europy, a ma na celu ominięcie dotychczasowych tras dostaw gazu z kierunku wschodniego tj. przez Polskę i Ukrainę – napisano.
Interesy Gazpromu
Spółki dowodziły, że kontrola operatora Nord Stream 2 przez podmiot dominujący (Gazprom z 51% udziałów) ma wpływ na bezpieczeństwo dostaw energii w UE. Obecna sytuacja na rynku gazu w Unii Europejskiej pokazuje, jak dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa dostaw jest projekt Nord Stream 2 – powiedział prezes PGNiG Paweł Majewski. Sugerowanie możliwości zapewnienia dodatkowej podaży gazu wyłącznie poprzez gazociąg Nord Stream 2 jest przejawem nacisku na prowadzony proces certyfikacji i dowodzi, że projekt motywowany jest wolą ominięcia dotychczasowych tras tranzytowych. Wobec niewykorzystywanych mocy przesyłowych istniejących gazociągów, Nord Stream 2 nie jest potrzebny do zwiększenia dostaw gazu do państw Unii Europejskiej – dodał.
Niemieckie analizy
Jednym z elementów procedury certyfikacyjnej jest analiza wpływu na bezpieczeństwo dostaw energii w Unii Europejskiej. W tej sprawie postępowanie prowadzi BMWi, które przedstawi swoją opinię do 8 grudnia 2021 r. Inne przesłanki oceni niemiecki organ regulacyjny – Federalna Agencja ds. Sieci (niem. Bundesnetzagentur – BNetzA). Podczas certyfikacji PGNiG i PST konsekwentnie podkreślają, że spółka Nord Stream 2 nie spełnia formalnych i merytorycznych przesłanek do certyfikacji w preferencyjnym modelu ITO. Pełne stanowisko w tej sprawie firmy przedstawią bezpośrednio BNetzA.
Przeczytaj także: URE: wysokie wzrosty opłat za gaz ziemny. Nawet o 170%
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.