Wcześniej USA nałożyły blokadę eksportu wysokich technologii i oprogramowania do Rosji. Najnowsza decyzja ma sprawić, że Białoruś przestanie przekazywać je Federacji Rosyjskiej. Blinken powiedział, że celem jest zablokowanie zdolności do rozwoju technologii używanych do wsparcia wojny.

Nowe sankcje dotknęły też rosyjskie firmy zbrojeniowe oraz rafinerie, które nie mogą już liczyć na dostawy sprzętu. Zakaz eksportu technologii związanych z ropą naftową ma obniżyć statusu Rosji jako głównego dostawcy energii.

Blinken powiedział, że dzięki sankcjom gospodarczym fundusz wojenny Putina, o wartości 630 mld USD, jest bezwartościowy. Zapowiedział, że w czwartek (3 marca 2022 r.) odwiedzi Brukselę, Polskę, Mołdawię oraz państwa bałtyckie. Ma konsultować z europejskimi sojusznikami kolejne kroki wobec Rosji i Białorusi.

Dodajmy, że rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki zdradziła, iż USA zastanawiają się nad nałożeniem sankcji na rosyjską ropę i gaz.

Przeczytaj także: Orlen zwiększa dostawy ropy spoza Rosji