Na Morzu Norweskim polska spółka zakończyła wiercenia rozpoznawcze na złożu Sabina, 270 km na północ od miejscowości Kristiansund. Prace wykonała z partnerami koncesyjnymi: Harbour Energy, Aker BP i Petoro. Odwiert o głębokości 4111 m potwierdził istnienie zasobów węglowodorów na poziomie 17–39 mln boe. Z tego na Orlen przypada od 2 do 4,7 mln boe.

Wcześniej pokaźne ilości gazu ziemnego i kondensatu potwierdzono w złożu Adriana, w tym samym obszarze, ale w płytszych strukturach geologicznych. Do wydobycia jest 28–43 mln boe (dla polskiej spółki 3,3–5,1 mln boe). Decyzje o ich zagospodarowaniu jeszcze nie zapadły, ale możliwe jest podłączenie obu miejsc do infrastruktury obszaru Skarv. To jeden z hubów produkcyjnych, z których korzysta koncern.

W 2024 r. odkryto zasoby prospektu Trell Nord i bardzo szybko uruchomiono wydobycie. Działanie przeprowadzono przy okazji zagospodarowania pobliskiego złoża Tyrving, należącego do Orlen, Petoro i Aker BP, gdzie produkcja trwa od września 2024 r. Węglowodory w Tyrving odkryto w 1973 r.

Sukcesem PUN było znalezienie złoża Cerisa. Dla koncernu to dodatkowe 5,4–11,7 mln boe ropy i gazu (przy całkowitych zasobach18–39 mln boe). To aktualnie trzecie największe odkrycie w tym roku. W tej koncesji krajowa spółka ma 30% udziałów, pozostałe należą do Vår Energi, INPEX Idemitsu Norge oraz Sval Energi.

Na 2025 r. zaplanowano siedem odwiertów poszukiwawczych i rozpoznawczych.

Przeczytaj także: Jest zgodna na budowę morskiej części pływającego terminalu LNG