Kładki dla pieszych, a także ciągi piesze w obrębie mostów drogowych czy kolejowych, są na tyle szerokie, by zapewnić wygodną komunikację. Niekoniecznie oznacza to jednak, iż możliwe jest przejście nimi w odległości 2 m od siebie, a tego obecnie wymagają zalecenie epidemiologiczne. Rozwiązanie? Kanada chce zamknąć część kładek.
Most kolejowy, Saskatchewan, Kanada. Fot. Adobe Stock
Już pierwsza kładka, w kanadyjskim Saskatoon, została zamknięta, jako że nie spełnia warunków możliwości utrzymania odpowiedniego dystansu społecznego. Inni operatorzy mają podjąć podobne decyzje.
Trudno jest całkowicie wyeliminować poruszanie się ludzi; muszą przemieszczać się do pracy bądź w celu zrobienia zakupów czy opieki nad bliskimi. Konieczne jest jednak, w obliczu pandemii spowodowanej przez nowego koronawirusa, zapobieżenie zbytniemu zbliżaniu się ludzi do siebie.
Zamknięcie kładki to nie wszystko: już teraz w obrębie niektórych mostów drogowych czy kolejowych, dla ciągów dla pieszych (jeśli znajdują się dwa) ustalany jest kierunek poruszania się.
W Polsce aktualnie nie istnieją takie obostrzenia: należy jednak pamiętać o poruszaniu się w grupach maksymalnie dwuosobowych (nie dotyczy to rodzin), tylko do pracy lub domu, bądź w celu realizacji spraw życiowo koniecznych.
Przeczytaj także: Kraków: budowa kładki przy moście kolejowym
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.