• Trzy kopalnie Polskiej Grupy Górniczej wstrzymały produkcję z powodu COVID-19
  • W kopalni Pniówek należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej zachorowało 18 górników
  • Główny Inspektor Sanitarny ma zwiększyć skuteczność działań zapobiegawczych

Na Śląsk, na polecenie ministra zdrowia, wyruszył Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny, by koordynować działania stacji sanitarno-epidemiologicznych. Ma doprowadzić do poprawy działalności służb, skuteczniejszego kierowania zarażonych górników i pracowników kopalń na kwarantanny i do izolatoriów. Na bieżąco mają być monitorowane przypadki podejrzeń o koronawirusa. Rzecznik MZ dodał, że zwiększane będą też możliwości badań próbek ze Śląska. Stwierdził też, że chorzy nie mogą odbywać kwarantanny w domach wraz z innymi domownikami.


Przypomnijmy, że 26 kwietnia br. PGG wstrzymało produkcję w dwóch zakładach wydobywczych: kopalniach Murcki Staszic i ROW Ruch Jankowice. Już wtedy 70 górników było zarażonych COVID-19, a 736 przebywało na kwarantannie (303 z pierwszego zakładu i 433 z drugiego). Ruch początkowo miał być wstrzymany do 5 maja, jednak zdecydowano o jego przedłużeniu do 10 maja. W środę, 6 maja, zatrzymano też wydobycie w kopalni Sośnica. Na razie do 10 maja. Dzień przed wstrzymaniem działalności kwarantannie podlegało 110 pracowników. U 43 z nich wykryto wirus SARS-CoV-2. Na miejscu pozostały okrojone liczebnie załogi zabezpieczające działalność kopalń.

Epidemia dotknęła też JSW. Zarażenie dotknęło 18 górników kopalni Pniówek. 14 to pracownicy zakładu, cztery osoby są z firm zewnętrznych. W izolacji znajduje się aktualnie 170 zatrudnionych.

Przeczytaj także: Szczepionka na COVID-19: pierwsze testy na ludziach w Europie