Z danych przedstawionych w raporcie wynika, że w roku sprawozdawczym 2016 spółka osiągnęła zysk netto w wysokości 50 mln zł. To w porównaniu z wynikiem osiągniętym w 2015 r. oznacza spadek o 26%. Nieco mniejsza w porównaniu z 2015 r. była także sprzedaż wody. W minionym roku krakowski zakład sprzedał 48,9 mln m³ wody, czyli 0,1% mniej rok wcześniej.


Budowa i modernizacja sieci

W 2016 r. Wodociągi Krakowskie wybudowały, rozbudowały i przebudowały w sumie ponad 31 km sieci wodociągowej (wraz z obiektami towarzyszącymi). Z kolei w zakresie rozwoju obszarowego powstało 25,5 km takiej sieci.

Dostęp do wody

W 2016 r. do sieci wodociągowej wtłoczono 56,5 mln m³ wody. Szacuje się, że ponad 99,5% mieszkańców Gminy Miejskiej Kraków posiada możliwość korzystania z istniejącej sieci wodociągowej.

Sieć kanalizacyjna

Ponadto wykonano i zmodernizowano 25,4 km sieci kanalizacyjnej – w ramach rozwoju obszarowego powstało jej 24,6 km. W 2016 r. oczyszczono ponad 75 mln m3 ścieków.

Sieć wodociągowa

Długość sieci wodociągowej z przyłączami osiągnęła w 2016 r. 2195 km, a łączna długość sieci kanalizacyjnej wraz z przyłączami wyniosła to 1829 km. Szacuje się, że ponad 98,5% mieszkańców Gminy Miejskiej Kraków posiada możliwość korzystania z istniejącej sieci kanalizacyjnej.

Jaka będzie przyszłość?

Na lata 2017–2019 Wodociągi Krakowskie zaplanowały budowę kolejnych 85 km sieci wodociągowej i 112 km sieci kanalizacyjnej, odbędą się także renowacje odcinków systemu wod-kan.


W marcu br. przedstawiciele krakowskiego zakładu i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisali umowę o dofinansowanie na realizację projektu pn. "Gospodarka wodno-ściekowa w Krakowie – Etap V”, który składa się z 27 kontraktów (21 na roboty, 4- dostawy i 2 - usługowe). Wartość całkowita przeprowadzenia planu wynosi nieco ponad 170 mln zł, z czego maksymalna wysokość dofinansowania z Funduszu Spójności to niemal 84,5 mln zł.


W firmie nie ukrywają, że V etap w dużej części będzie realizowany z wykorzystaniem technologii bezwykopowych.

- Doświadczenia z technologiami bezwykopowymi są jak najbardziej pozytywne. Kraków jest specyficznym miastem z zachowanym zabytkowym centrum, więc wszelkie prace odkrywkowe są wręcz niemożliwe do realizacji. Gdyby podliczyć np. koszt budowy kolektora metodą klasyczną z rozkopaniem ulicy i wszelkimi tego konsekwencjami, nadzorem, pracami archeologicznymi i wieloma innymi czynnościami, to okaże się, że nawet w tamtych czasach, kiedy rozwiązania bezwykopowe były relatywnie droższe niż dzisiaj, i tak bardziej opłacało się je zastosować. W przeciwnym razie niektóre projekty mogłyby zostać zatrzymane, a inne okazałyby się niemożliwe do realizacji. Po latach doświadczeń rozwiązania bezwykopowe traktujemy jako oczywiste - mówił nam niedawno Piotr Ziętara, prezes MPWiK.


W ostatnich tygodniach przedsiębiorstwo ogłosiło kilka przetargów - najwięcej zadań zostanie zrealizowanych z wykorzystaniem technologii CIPP (ang. Cured in Place Pipe; renowacja wykładzinami/rękawami utwardzanymi na miejscu) oraz z zastosowaniem wykładzin ciasno pasowanych (close fit).


Eksperci z branży wod-kan w dniach 13-14 września br. pojawią się w Zakopanem, gdzie odbędzie się II Konferencja Gospodarowanie Wodami Opadowymi i Roztopowymi.

Przeczytaj także: prawo wodne z podpisem prezydenta!