Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej (WFOŚiGW) stoją dziś przed poważnym wyzwaniem. W związku z rewolucją, jaką przyniosło nowe prawo wodne, jednostki te otrzymywać będą mniej funduszy na inwestycje. Ale to nie jedyny problem, z jakim muszą się zmierzyć. Jak podczas XVI Konferencji "INŻYNIERIA Bezwykopowa" mówił Piotr Skrzyniarz, zastępca kierownika pionu dotacji w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie, dziś najwięcej środków przeznaczane jest na walkę ze smogiem. W konsekwencji realizacja wielu przedsięwzięć wod-kan schodzi na dalszy plan lub jest przekładana na kolejny rok.
Piotr Skrzyniarz, zastępca kierownika pionu dotacji, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie
W najbliższych miesiącach przychody WGOŚiGW znacząco się zmniejszą. To wynik zmian prawnych, których pokłosiem było m.in. stworzenie nowej jednostki regulującej działanie branży wodno-kanalizacyjnej w Polsce – Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Nowy podmiot jest dziś jedynym beneficjentem środków finansowych pochodzących z opłat za usługi wodne, które do tej pory rozdzielali marszałkowie województw. Pieniądze te rozdysponowywane były na samorządy oraz właśnie wojewódzkie fundusze.
Konsekwencją centralizacji finansowania branży będą wahania finansowe, które odczują wszystkie WFOŚiGW. Nasze przychody wyraźnie się zmniejszą i odczujemy to już w 2019 r. – potwierdził Piotr Skrzyniarz.
W jaki sposób fundusze zamierzają sobie poradzić z tą sytuacją?
WFOŚiGW w Krakowie na ten moment bazuje na środkach, które udało się jednostce zaoszczędzić w ciągu ostatnich lat. Było to możliwe m.in. dzięki unijnym dotacjom, które zostały przeznaczone na realizację najbardziej naglących inwestycji wod-kan. Jak jednak zaznacza Skrzyniarz, taki stan rzeczy nie potrwa długo – już wkrótce dochody będą niższe i trzeba będzie ograniczyć dofinansowanie wielu projektów.
Wśród nich nie będzie jednak z pewnością tych dotyczących ochrony środowiska. Smog to dziś największy "beneficjent" środków finansowych WFOŚiGW i jednocześnie "konkurent" gospodarki wodnej, w którą jednostki przez lata inwestowały te pieniądze. Piotr Skrzyniarz nie ukrywa, że wydatki te rosną z każdym rokiem, a w momencie rozpoczęcia sezonu grzewczego, inne inwestycje schodzą na dalszy plan. Boję się, że środki finansowe będą w tym momencie wydatkowane raczej na ochronę powietrza niż gospodarkę wodną – powiedział.
Piotr Skrzyniarz był jednym z uczestników panelu dyskusyjnego dot. finansowania przedsięwzięć w branży wod-kan, który odbył się pierwszego dnia XVI Międzynarodowej Konferencji, Wystawy i Technologii "INŻYNIERIA Bezwykopowa" w Tomaszowicach k. Krakowa.
Przeczytaj także: Międzynarodowa Konferencja, Wystawa i Pokazy Technologii „INŻYNIERIA Bezwykopowa” 2018 – relacja
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.