25 maja br. podczas 42. posiedzenia Sejmu odbyło się pierwsze czytanie i głosowanie projektu ustawy tzw. nowego Prawa wodnego. Jakie są efekty sejmowych prac?

Za przyjęciem zaproponowanego projektu opowiedziały się PiS i Kukiz'15. Z kolei za odrzuceniem projektu ustawy są PO, Nowoczesna oraz PSL.
Teraz projektem nowelizacji Prawa wodnego zajmą się Komisje: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Finansów Publicznych oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Przeczytaj również: "Sejmowa debata nad projektem Prawa wodnego. Co się zmieni?"
Zasoby wodne nie mogą podlegać żadnym procesom prywatyzacji. To chciałem bardzo mocno podkreślić. Gospodarka wodna nie jest dziedziną samą w sobie, musi pełnić służebną rolę wobec wszystkich użytkowników. Bardzo często godzić różne sprzeczne interesy. Aby to wszystko osiągnąć, konieczne jest takie jej zorganizowanie, aby zapewnić jej sprawne, długotrwałe funkcjonowanie i systematyczne zarządzanie. Potrzebne jest do tego odpowiednie finansowanie. Nie na zasadzie akcyjności po powodziach i suszach, ale na zasadzie przewidywania i przeciwdziałania – mówił Mariusz Gajda, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, rozpoczynając część posiedzenia Sejmu poświęconego projektowi ustawy Prawo Wodne.

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.