Populacja Sydney wzrasta w tempie 50 tysięcy rocznie. Wywołuje to większe zapotrzebowanie na wodę pitną w regionie. Rząd chciał uniezależnić się częściowo od poziomu opadów atmosferycznych, stacja odsalania została uznana za najlepsze rozwiązanie.

Stacja będzie odsalać morską wodę w oparciu o system odwróconej osmozy. Będzie mieć wydajność około 250 tysięcy m3 na dobę i będzie w stanie zaspokoić zapotrzebowanie australijskiej metropolii w wodę pitna na poziomie 15%.  W przyszłości możliwe będzie podwojenie mocy produkcyjnych. Koszt projektu szacuje się na 1,9 mld AUD.  Projekt finansuje spółka Sydney Water, należąca do rządu Nowej Południowej Walii.

Poza stacją odsalania projekt obejmuje budowę sieci rurociągów tłoczących wodę o długości 32 km. Instalacja umieszczona jest w podziemnych tunelach, obejmujących również odcinki pod dnem morza.   W sierpniu 2009 zakończono przejście pod Zatoką Botany równoległymi rurociągami o średnicy 56” (1422 mm).

Zasilanie w energię elektryczną będzie pochodzić z farmy wiatrowej składającej się z 67 turbin dostarczonych przez Infigen Energy. Instalacja będzie miała zainstalowana moc na poziomie 140 MW, z czego 40 MW posłuży stacji odsalania.