Z tego powodu rozkopano prawy zewnętrzny pas ul. Kazimierza Wielkiego i zagrodzono go na odcinku o długości około 50 m. Z informacji przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego wynika, że w sumie doszło do dwóch awarii - główna rura pękła i wymagała naprawy, a odnoga od niej była zatkana i wymagała udrożnienia.

O ile samo usuwanie awarii i naprawa rur nie jest zbyt czasochłonna, do 1 lutego mają potrwać prace związane z odtwarzaniem nawierzchni.