– W tym roku na projekty tzw. małej retencji, których skutkiem ma być zatrzymywanie większej ilości wody w środowisku, wydamy 400 mln zł – poinformował we wtorek minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Nakłady na małą retencję zwiększą się do 400 mln zł. Fot. Adobe Stock
Minister, podczas konferencji dot. programu przeciwdziałania suszy w Polsce, podkreślił, że nasz kraj jest realnie zagrożony suszą, a w tym roku może być ona najgorsza od lat.
Z naszych analiz wynika jednoznacznie, że od 1950 r. okres, kiedy temperatura sięgała poniżej 0 st. C, okres zimowy, skrócił się o dwa tygodnie, natomiast okres letni, kiedy temperatura średnia przekracza 15 st. C wydłużył się o cztery tygodnie. To jednoznacznie wskazuje, że ta tendencja (…) może w tym roku przybrać najgorszy obraz i najbardziej negatywnie odbije się na naszych obszarach jeśli chodzi zapotrzebowanie na wodę – mówił Gróbarczyk.
400 mln zł przeznaczonych będzie na budowę m.in. jazów, co przyczyni się do większego zatrzymywania wody w środowisku.
Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysław Daca podkreśla, że na poprawę retencji wody w tym roku trafi osiem razy więcej środków niż w ostatnich latach.
Przeczytaj także: Na Kaszubach powstaną urządzenia małej retencji
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.