• Sytuacja przedsiębiorstw wod-kan była coraz gorsza ze względu na inflację
  • "Wodociągi Polskie" apelowały o rozpoczęcie nowego procesu taryfikacji
  • Nowe stawki opłat mają zostać ustalone do końca 2022 roku

Izba Gospodarcza "Wodociągi Polskie" zwróciła się w imieniu większości przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych do wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka w sprawie uruchomienia nowego procesu weryfikacji i zatwierdzania taryf przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnych w związku z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną przedsiębiorstw tej branży.

Minister Marek Gróbarczyk przychylił się pozytywnie do prośby wystosowanej przez „Wodociągi Polskie”. W związku z tym od 1 września Wody Polskie rozpoczną ponowny proces taryfikacji. Odbędzie się on w trybie szczególnym - art. 24j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Przewiduje on, że w uzasadnionych przypadkach, zwłaszcza jeżeli wynika to z udokumentowanych zmian warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia, przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne w trakcie obowiązywania dotychczasowej taryfy może złożyć do organu regulacyjnego wniosek o skrócenie okresu obowiązywania tej taryfy wraz z projektem nowej taryfy oraz uzasadnieniem.

Wody Polskie apelują do samorządów

W komunikacie dodano, że odbyło się spotkanie szefa Wód Polskich Przemysława Dacy i wiceprezesa Pawła Rusieckiego z prezesem Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" Krzysztofem Dąbrowskim. Obie strony zadeklarowały, że chcą, aby nowy proces taryfikacji przebiegł jak najszybciej. Prezes Wód Polskich zwrócił uwagę, by w związku z trudną sytuacją gospodarczą w miarę możliwości samorządy zmniejszały koszty nakładane na przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne.


To, że wznawiamy proces, nie oznacza też, że będziemy ślepo akceptować wszystkie propozycje. Będziemy dokładnie analizować wszystkie czynniki. Szczególnie fakt wypłacania przez przedsiębiorstwa wod-kan dywidend samorządom, co miało wcześniej miejsce – powiedział cytowany w komunikacie Daca.

Szef Wód Polskich zaproponował czasowe obniżenie podatków i opłat dzierżawnych przez władze samorządowe. Podał także przykład 200 gmin, które dopłacają mieszkańcom do rachunków za wodę i ścieki i zalecił, by pozostałe samorządy również wzięły takie rozwiązanie pod uwagę.

Które wnioski w pierwszej kolejności?

Do głównych przyczyn wpływających na konieczność szybkiej korekty taryf, zaliczyliśmy wzrost energii elektrycznej i gazu, wzrost cen materiałów eksploatacyjnych, inflację i konieczność wzrostu płac. Uznaliśmy, iż te wnioski o zmiany taryf, które skupią się na tych elementach mają szansę na bardzo szybkie procedowanie, co nie znaczy, że pozostałe wnioski nie zostaną rozpatrzone. Tyle tylko, że podlegać będą bardziej wnikliwej, a tym samym dłuższej procedurze analiz - wyjaśnił z kolei prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" Krzysztof Dąbrowski.

Ponowna taryfikacja powinna zakończyć się do końca 2022 roku.

Zgodnie z przepisami dyrektorzy RZGW (Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej) są pierwszą instancją, do której składane są wnioski o zmianę taryf przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. Prezes Wód Polskich to druga instancja, do której mogą odwołać się firmy od decyzji dyrektora RZGW. Od 2018, czyli od powstania Wód Polskich są one regulatorem, który zatwierdza ceny za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków w Polsce.

Przeczytaj także: Warszawa - remont zabytkowej wieży ciśnień. Czwarty w historii