W rejonie osiedla Gaj w Trzebini (woj. małopolskie) powstało leśne zapadlisko, które uszkodziło kanalizację. Samorząd miasta poinformował Wodociągi Chrzanowskie o pojawieniu się cieczy w leju, a te skontrolowały sytuację. Awarię po dwóch dniach usunęła firma wynajęta przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK).
Zapadlisko w Trzebini uszkodziło kanalizację. Fot. Wodociągi Chrzanowskie
W wyniku kontroli miejsca zdarzenia i całej infrastruktury wod-kan w rejonie okazało się, że doszło do uszkodzenia sieci kanalizacyjnej położonej na głębokości 4,5 m – betonowego kolektora DN300 odprowadzającego ścieki z kilku bloków na osiedlu Gaj oraz tutejszej szkoły.
Wodociągi Chrzanowskie interweniowały w SRK, a to przedsiębiorstwo wykonało tymczasowe obejście wykorzystując motopompę i węże technologiczne. Ścieki przepompowywano do innej studni. Z kolei pojazdy asenizacyjne chrzanowskiej spółki odpompowywały ścieki ze studni kanalizacyjnych i transportowały je do oczyszczalni ścieków. Dzięki temu nieczystości nie zalały piwnic budynków.
Fot. Wodociągi Chrzanowskie
Dyrektor ds. technicznych przedsiębiorstwa Szymon Wyrwik poinformował, że szybka informacja od mieszkańców i natychmiastowa reakcja Urzędu Miasta i służb wodociągowych pozwoliły skutecznie zabezpieczyć miejsce awarii.
Uszkodzony przez zapadlisko kolektor kanalizacyjny naprawiła firma wynajęta przez SRK. Prace wykonywano pod nadzorem Wodociągów Chrzanowskich. Zapadlisko zasypano, a ścieki płyną kanalizacją do oczyszczalni. Skontrolowano próbki z ujęcia Lech w Sierszy oraz w punkcie zgodności poboru wody na terenie osiedla Gaj. Woda pitna nadaje się do spożycia.
Sposób usunięcia awarii opracowano po posiedzeniu sztabu kryzysowego.
Przeczytaj także: Kraków – przebudowa sieci wodociągowej w ważnej drodze
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.