W ramach programu można m.in. założyć ogród deszczowy, czy wybudować muldę lub studnię chłonną, albo zdecydować się np. na podziemny lub naziemny zbiornik na wodę opadową. Tym razem budżet programu został dwukrotnie zwiększony: z 250 do 500 tys. zł. Wnioski o udzielenie dotacji można składać do 30 września 2020 r.

Program „Złap deszcz 2020” to druga edycja projektu "Złap deszcz", zaproponowanego przez Biuro Wody i Energii Urzędu Miejskiego Wrocławia. Pomaga on mieszkańcom Wrocławia efektywniej gospodarować wodą opadową na własnej posesji. Dzięki niemu więcej gospodarstw wykorzystuje wodę opadową do celów gospodarczych, np. do podlewania własnych ogrodów, jednocześnie ograniczając zużycie wody do picia – informuje Urząd Miasta Wrocławia.


Po złożeniu wniosku będzie można ubiegać się o sfinansowanie 80% (udokumentowanych i zweryfikowanych przez gminę) wydatków związanych z realizacją zadania, maksymalnie 5 tys. zł.

Kontynuujemy program Złap deszcz, zachęceni sukcesem pilotażu, który cieszył się dużą popularnością. W ubiegłym roku, pomimo zwiększenia kwoty dofinansowania w trakcie trwania programu z 80 do 250 tys. zł, nie byliśmy w stanie zrealizować wszystkich zgłoszeń. Teraz startujemy od kwoty 500 tys. zł, bo widzimy, że zainteresowanie mieszkańców i ich proekologiczna postawa są na bardzo wysokim poziomie. Zapraszam wrocławian do składania wniosków w nowej edycji programu – powiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.

Dodatkowo stworzyliśmy specjalny poradnik dla mieszkańców, który pozwoli samodzielnie wykonać instalację do łapania deszczówki, czyli Katalog Dobrych Praktyk – wyjaśniła Małgorzata Brykarz, dyrektor Biura Wody i Energii Urzędu Miejskiego Wrocławia.

W poprzedniej edycji w ciągu trzech tygodni złożono aż 143 wnioski o łącznej wartości 600 tys. zł.

Najczęściej wybieraną instalacją do zatrzymywania deszczu okazały się pojemniki naziemne i podziemne: w sumie 89 realizacji w 2019 r. Powstało również kilka studni chłonnych oraz ogrodów deszczowych.

Zbieranie wody deszczowej odciąża kanalizację, obniżając koszty jej utrzymania, a jej wykorzystanie może ograniczyć zużycie wodny pitnej nawet o 50%. Zagospodarowanie wód opadowych jest także podstawowym mechanizmem adaptacji do zmian klimatu. Wszystkie metody, które zatrzymują opad w miejscu jego wystąpienia, zmniejszają ryzyko podtopień i łagodzą skutki suszy  – informuje magistrat.

Przeczytaj także: Deszczówka – zatrzymać wodę w miejscu jej opadu