Gdańsk od lat inwestuje w budowę zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Do 2030 r. pojemność retencyjna miejskich zbiorników wzrośnie o 25%. Wkrótce miasto ogłosi przetarg na prace odwodnieniowe przy ulicach 3-go Maja i Nowe Ogrody.
Stare Miasto w Gdańsku. Fot. PawelUchorczak/Adobe Stock
- Do 2030 r. pojemność retencyjna w mieście wzrośnie z 0,76 mln m3 do 1 mln m3
- Kraty odpływowe przyspieszą odbiór deszczówki z narażonego na podtopienia terenu
- Nowe inwestycje muszą uwzględniać systemy odprowadzania wód opadowych
Zbiorniki, ogrody deszczowe, kraty odpływowe
Przeciwdziałanie powodziom należy w Gdańsku do priorytetów. Miasto stawia na łączenie rozwiązań hydrotechnicznych z wielofunkcyjną zielenią, tworząc niebiesko-zieloną infrastrukturę. Strategia Gdańsk 2030 Plus zakłada zwiększenie pojemności zbiorników retencyjnych i miejskiej zieleni retencyjnej z poziomu 0,76 mln m3 do 1 mln m3.
Nawalne deszcze, których w części obszarów miejskich nie jest w stanie przyjąć kanalizacja, skłoniły miasto do budowy systemu ogrodów deszczowych minimalizujących ryzyko zalewania tych rejonów. Kolejnym rozwiązaniem i wsparciem odwodnienia będą kraty odpływowe, które zostaną zamontowane jeszcze w tym roku.
Na skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Nowe Ogrody, kiedy mamy do czynienia z deszczami nawalnymi, występuje zalanie powodujące paraliż komunikacji publicznej i samochodowej. W ciągu dwóch najbliższych tygodni ogłosimy przetarg na wykonanie odwodnienia, które pozwoli zapobiec kolejnym takim sytuacjom. Projekt został uzgodniony ze wszystkimi służbami i gestorami sieci. To jest bardzo konkretne działanie, które niebawem poprawi tutejszą sytuację – mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Kraty odpływowe o szerokości od 0,4 do 0,6 m przyspieszą odbiór wód deszczowych z narażonego na podtopienia terenu. Przedmiotem inwestycji będzie poprawa odprowadzenia wód deszczowych poprzez wykonanie podwójnego systemu odwodnienia ułożonego wzdłuż i w poprzek – wyjaśnia Karol Kalinowski, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Podpisanie umowy zaplanowano na koniec lata. Od tego momentu wykonawca będzie miał około 10 miesięcy na przeprowadzenie prac. Inwestycja jest częścią programu „Systemy gospodarowania wodami opadowymi na terenach miejskich – miasto Gdańsk – etap III”, współfinansowanego ze środków unijnych.
Zapasy przeciwpowodziowe
Na wypadek ulewnych deszczy miasto zgromadziło odpowiedni sprzęt i materiały. Aktualnie w magazynach jest 200 tys. worków z przeciwpowodziowych, około 400 m rękawów zapór przeciwpowodziowych, ładowarki do piasku, agregaty prądotwórcze, pompy elektryczne i spalinowe i wiele sztuk różnego rodzaju sprzętu, który jest potrzebny do doraźnego reagowania. Na podstawie obserwacji sytuacji w mieście z ostatnich lat, mamy przygotowaną mapę konkretnych punktów, w których mogą wystąpić potencjalne trudności – tłumaczy Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu.
21 kwietnia spółka Gdańskie Wody zorganizuje ćwiczenia doskonalące umiejętności praktyczne związane z ochroną przeciwpowodziową w sytuacji kryzysowej. Uczestnicy poznają materiały oraz sprzęt wykorzystywany podczas akcji oraz sposoby współpracy międzygminnej służb kryzysowych.
Nieustanne inwestycje
Miasto realizuje kolejne inwestycje. Prowadzone są prace projektowe dla planowanych zbiorników Kartuska, M2, dwóch w Dolinie Radości i jednym Potoku Oruńskim. Zaplanowano przebudowę zbiornika Subisława na Potoku Oliwskim (zniszczonego w 2016 r.) oraz Orłowska, który zostanie wyposażony w dodatkowe przelewy awaryjne. Wydano już pozwolenie na budowę dodatkowych przelewów awaryjnych, które zredukują ryzyko zatorów w Kanale Raduni. W budowie jest zbiornik retencyjny Jaśkowa Dolina i kanalizacja deszczowa w ul. Stryjewskiego.
Miejsc na gromadzenie wody szuka się wszędzie: odpowiednio obniżone i wyprofilowane krawężniki pozwalają części deszczówki spływać do niecek terenowych odciążając tradycyjną sieć. Kierowanie wody najpierw na zieleń wypłaszacza fale dużego napływu wody, odciążając kanalizację. Systemy mikroretencji są już w ośmiu miejscach, powstaje kolejny.
Już w planach zagospodarowania przestrzennego wpisywane są specjalne wymogi dotyczące retencji wód opadowych, które dodatkowo uszczegóławiane są w wydawanych warunkach technicznych. Dzięki temu inwestorzy są zobligowani do dbania o należyte odprowadzanie wody, a w Gdańsku coraz częściej powstają budynki wykorzystujące małą retencję. W ciągu dwóch ostatnich lat uzgodniono projekty powierzchniowej retencji, które będą w stanie pomieścić blisko 100 tys. m3 wody – czytamy w komunikacie.
Przeczytaj także: Kraków poprawia retencję. Kto opracuje dokumentację dla parku?
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.