To innowacyjny projekt. Jeśli uda się go z sukcesem zrealizować, to z naszego rozwiązania mogą korzystać inne przedsiębiorstwa z branży wodno-kanalizacyjnej – mówi, cytowany w komunikacie, Janusz Adamek, prezes spółki Sądeckie Wodociągi.

- To duże wyzwanie, bo do wprowadzenia podobnego rozwiązania zbliżyli się jedynie Francuzi - dodaje dr hab. inż. Stanisław Rybicki, dziekan Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Krakowskiej.

Projekt ma wzbogacić obecny systemem kontroli sieci Sądeckich Wodociągów, który funkcjonuje z podziałem na osiem stref, o elementy wczesnego ostrzegania przed zmianą parametrów wody w sieci.

Obie jednostki o pieniądze na przeprowadzenie tych badań będą starać się w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. 

Przeczytaj także: czy zmiany w prawie będą bolesne dla przedsiębiorstw wod-kan?