W ostatnich latach w Polsce wybudowano 376 nowych oczyszczalni, a 1206 rozbudowano lub zmodernizowano. Do tego aglomeracje zyskały ponad 76 tys. km kanałów. Wszystko to w dużej mierze dzięki unijnym środkom, choć nie tylko.
Hala filtrów węglowych w stacji uzdatniania wody w Starym Sączu. Fot. Sądeckie Wodociągi
Niektórzy mówią, że to jedynie dzięki pieniądzom unijnym, jednak polskie fundusze ekologiczne miały równoważny z unijnym wkład w nasze budownictwo wodociągowe i kanalizacyjne. Tego czasami nie dostrzegamy - twierdzi Tadeusz Rzepecki, prezes Wodociągów Tarnowskich, i dodaje: Mówimy tylko o pieniądzach zewnętrznych, one oczywiście były. I to ogromne pieniądze, ale równocześnie nasze podatkowe środki były równie silnym motorem do działań inwestycyjnych. Dołożyliśmy mnóstwo własnych pieniędzy, zarówno z kasy państwa, marszałków województw, poszczególnych gmin, jak i ze środków przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych.
Zdaniem eksperta nie wolno również zapominać o środkach komercyjnych, pożyczonych przez przedsiębiorstwa wodociągowe z banków. Te pieniądze trzeba oddać. W związku z tym musimy pracować przez wiele lat, żeby inwestycje spłacić - wyjaśnia Rzepecki.
Wszystko to sprawiło, że ostatnich 15-20 lat to rzeczywiście okres olbrzymiego rozwoju polskiej branży wod-kan.
Można przyznać, że to absolutna rewolucja. Mamy bardzo nowoczesną infrastrukturę wodociągową i kanalizacyjną, zarówno w zakresie stacji uzdatniania wody, poborów wody, sieci rozprowadzania wody, odprowadzania ścieków, jak i w zakresie oczyszczalni ścieków: to nowoczesne, bardzo dobrze pracujące oczyszczalnie - twierdzi Rzepecki.
Szef Tarnowskich Wodociągów dopowiada, że sukces branży to również "efekt w miarę stabilnego prawodawstwa, które niejako wymusiło ogromną aktywność w przedsiębiorstwach wodno-kanalizacyjnych".
Do tego doszły wspomniane środki unijne, które wspomogły jeszcze ten proces inwestycyjny, przyspieszyły go zdecydowanie. I w ten sposób przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne rozwinęły się niesamowicie. Szczególnie to widać z perspektywy ostatnich 15-20 lat: od przełomu wieków realizowaliśmy ogromne inwestycje, dobrze prowadzone z punktu widzenia zarządzania. Pracowały nad tym zespoły ludzi, którzy potrafili udźwignąć ogromną presję wydania zgodnie z prawem ogromnych pieniędzy w sposób ekonomicznie uzasadniony, przydatny dla społeczności i przedsiębiorstw wod-kan. Z tego możemy być dumni - uważa Rzepecki.
Tadeusz Rzepecki wziął udział w XX konferencji z cyklu „Hydroprezentacje”, która w dniach 21-23 czerwca odbyła się w Krynicy-Zdroju. Prezes Wodociągów Tarnowskich i członek Rady Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie opowiadał o zagadnieniach związanych z wchodzącym w życie tzw. nowym prawem wodnym.
Właśnie prawo wodne, w tym m.in. wody opadowe, wody roztopowe będą tematami wystąpień podczas zakopiańskiej konferencji GWOR 2017, którą we wrześniu zorganizuje Wydawnictwo Inżynieria. Zgłosić można się już teraz, otrzymując wakacyjny rabat.
Przeczytaj także: nowy regulator - dla branży wod-kan to rewolucja
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.