Trwają prace nad ustawą o jawności życia publicznego. Jedną z nowości jest pojęcie „sygnalista”. Co oznacza? Jak czytamy na stronie www.premier.gov.pl, status sygnalisty prokurator może nadać osobie zgłaszającej wiarygodne informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa korupcyjnego dotyczącego urzędu lub przedsiębiorstwa, w którym lub dla którego świadczy pracę.
Ustawa o jawności życia publicznego: kim będą sygnaliści? Fot. Billion Photos/Shutterstock
Ponadto status sygnalisty może być przyznany przedsiębiorcy związanemu umową z podmiotem, którego dotyczą wiarygodne informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dzięki tym propozycjom działania antykorupcyjne mają być należycie chronione przez państwo, co przyczyni się do większej skuteczności w walce z patologiami korupcyjnymi – mówi Joanna Kostrzewska z Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu.
Dodaje, że prokurator będzie miał możliwość odmowy przyznania statusu sygnalisty. Np. wtedy, gdy uzna, że informacje o możliwości przestępstwa nie są wiarygodne, albo nie ma stosunku umownego, który jest warunkiem posiadania statusu sygnalisty.
Zgodnie z projektem ustawy, status sygnalisty upoważnia do zwrotu kosztów poniesionych na ochronę prawną w związku ze zgłoszeniem informacji o przestępstwie. Przysługuje także ochrona umowy o pracę – bez zgody prokuratora sygnaliście nie może być wypowiedziana umowa o prace lub nie mogą być zmienione jej warunki. Do tego status sygnalisty upoważnia m.in. do dwuletniej odprawy, jeżeli bez zgody prokuratora pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę.
Ta instytucja jest zaczerpnięta z krajów skandynawskich. Na pewno będzie potrzebna, tylko żebyśmy nie stworzyli sytuacji, że ważniejsze będzie dobro osoby, która udaje, że jest sygnalistą oraz to, na kogo przekazuje informacje i to w złej wierze, doskonale wiedząc, że udziela informacji tylko po to, żeby skorzystać z ochrony przysługującej sygnaliście. To zagadnienie, które będzie wymagało bardzo szczegółowego rozważenia przez prawodawcę – mówi prof. UAM dr hab. Krystian Ziemski.
Jak w październiku mówił minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, wprowadzamy instytucję „sygnalisty", czyli osoby, która informuje o nadużyciach, o korupcji w swoim miejscu pracy. Chcemy, aby te osoby, które działają z pobudek obywatelskich, które mogą być szczególnie narażone na odwet ze strony swoich pracodawców, były poddane szczególnej ochronie prawnej.
Prof. UAM dr hab. Krystian Ziemski i Joanna Kostrzewska byli gośćmi IV Forum Ochrony Środowiska, zorganizowanego w Warszawie przez Izbę Gospodarczą „Wodociągi Polskie", zrzeszającą 487 przedsiębiorstw rynku wody i ścieków.
Przeczytaj także: IV Forum Ochrony Środowiska
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.