Do wstrząsu doszło 1020 m pod ziemią, w rejonie ściany wydobywczej, w okolicy której pracowało 14 osób. Wszyscy pracownicy zostali po wstrząsie wycofani. Nikomu nic się nie stało – powiedział PAP dyspozytor WUG.

W środę wieczorem „Dziennik Zachodni” poinformował, że wstrząs był silnie odczuwalny na powierzchni. Nie tylko w Rydułtowach, ale również w sąsiednim Wodzisławiu Śląskim. Na kopalnię wpłynęło dziewięć zgłoszeń od mieszkańców.


Tzw. ruch Rydułtowy jest częścią kopalni ROW, należącej do Polskiej Grupy Górniczej. W czwartek rano ma się zebrać specjalny zespół, który będzie oceniać, czy wstrząs wyrządził szkody w podziemnych wyrobiskach.

KWK Rydułtowy jest najstarszym czynnym zakładem wydobywczym na Górnym Śląsku. Początki działalności sięgają 1792 r. Średniodobowe  wydobycie kopalni Rydułtowy kształtuje się na poziomie 9000–9500 ton/dobę.

Przeczytaj także: Katowice przejęły obiekty szybu Poniatowski