Dominika Kulczyk – większościowy udziałowiec w firmie Polenergia – potwierdziła, że Kulczyk Investment, do którego należy spółka, nie zamierza odpowiedzieć na wezwanie do sprzedaży akcji w firmie. – Stawiam na energetykę odnawialną, dlatego traktuję tę spółkę jako aktywo strategiczne i długoterminowe – powiedziała.
Kulczyk Investment nie zamierza sprzedać Polenergii. Fot. Pixabay
13 lipca br. ruszyć mają zapisy na aukcje Polenergii. Chodzi o sprzedaż 45.443.547 akcji zwykłych na okaziciela, tj. wszystkich akcji wyemitowanych przez Polenergię, uprawniających do wykonywania 100% ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Polenergia, po cenie 16,29 zł za każdą akcję.
Przejęciem aktywów spółki zainteresowana jest m.in. Polska Grupa Energetyczna (PGE), która wielokrotnie zaznaczała, że jest gotowa kupić 100% udziałów w firmie. Zakup spółki wpisywać się ma w strategię rozwoju PGE m.in. w zakresie fotowoltaiki.
Jak jednak podkreśla Dominika Kulczyk, Polenergia chce nadal rozwijać projekty związane z odnawialnymi źródłami energii (OZE), a także realizować kolejne inwestycje infrastrukturalne w Europie i Afryce. Jak podkreślono w komunikacie, ambicją udziałowców jest bycie liderem rynku w obszarze energetyki odnawialnej.
Polenergia S.A. jest prywatną grupą energetyczną działającą w obszarze wytwarzania energii z konwencjonalnych i odnawialnych źródeł, a także dystrybucji i obrotu energią elektryczną. Jest jednym z kluczowych aktywów Kulczyk Investments.
PGE to największa spółka energetyczna w kraju, zajmująca się produkcją, obrotem, dystrybucją i sprzedażą energii, produkcją ciepła, a także wydobyciem węgla brunatnego.
Przeczytaj także: Polska Grupa Energetyczna chce kupić wszystkie udziały w Polenergii
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.