We Wrocławiu nie można już palić w piecach węgla brunatnego oraz paliw stałych, które są produkowane z jego wykorzystaniem, mułów węglowych i flotokoncentratów węglowych, miału oraz wilgotnego drewna. Nowe kotły mogą spalać wyłącznie gaz lub lekki olej opałowy. Wyjątek stanowią miejsca, gdzie nie ma technicznej możliwości przyłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej. Wówczas w użytku mogą być kotły na paliwa stałe, ale pod warunkiem, że spełniają wymogi ekoprojektu. Wymagania te muszą też spełniać wszystkie użytkowane i nowe kominki, które nie są podstawowym źródłem ciepła w lokalu.


Karą za nieprzestrzeganie nowego prawa jest grzywna w wysokości do 5 tys. zł, a utrudnianie kontroli może spotkać się z karą pozbawienia wolności do lat trzech.

Dolnośląska uchwała antysmogowa dotyczy tylko paliw stałych oraz urządzeń do ich spalania, nie regulując kwestii ogrzewania centralnego, elektrycznego, gazowego i pomp ciepła.

Docelowo paliw stałych we Wrocławiu, w ogrzewnictwie indywidualnym, nie będzie można użytkować od lipca 2028 r.

Według szacunków ekspertów, na Dolnym Śląsku z powodu smogu rocznie umiera nawet 3 tys. osób.

Przeczytaj także: Program antysmogowy we Wrocławiu