Do detonacji chłodni nr 1 użyto ponad 3 tys. ładunków, które umieszczono w dwóch pasach (szeregowo) na wysokości 14 i 16 m. To łącznie ponad 170 m otworów rozmieszczonych w sześciu rzędach. Materiały wybuchowe ważyły 200 kg i w 3,5 sekundy poradziły sobie z żelbetonową konstrukcją płaszcza chłodni o łącznej wadze 4800 ton.

Akcja wyburzania była monitorowana przez służby mundurowe. Dla bezpieczeństwa ustanowiono też strefę zagrożenia na dystansie 200 m. Prace przygotowawcze do wyburzania trwały w sumie 1,5 miesiąca.

Elektrownia Łagisza to powstały w Będzinie (w dzielnicy Łagisza) w latach 1960–1970 zakład produkujący energię elektryczną, zapewniający przesył i sprzedaż ciepła.

Przeczytaj także: Tauron chce zabezpieczyć dostawy ciepła w Elektrowni Łagisza