Rozmowa z prof. Christopherem Rogersem - specjalistą technologii bezwykopowych uniwersytetu w Birmingham
.jpg)
Jest pan profesorem na jednym z bardziej prestiżowych uniwersytetów. Jakie korzyści wynikają z pracy na znanej na całym świecie uczelni?
Uniwersytet w Birmingham jest bardzo aktywny pod kątem badań naukowych. Należy do tzw. "Grupy Russella" - uczelni wiodących w badaniach w Wielkiej Brytanii. Ma bardzo solidną bazę naukową, być może nawet najszerszą w kraju. W badaniu RAE (Research Assessment Exercise - cykliczny przegląd potencjału naukowego uczelni w Wlk. Brytanii oraz funduszy na badania naukowe) uczelnia w Birmingham osiągnęła bardzo wysokie wyniki w prawie każdej kategorii. Departament Inżynierii Cywilnej otrzymał przy ostatniej wycenie wartość 5. Był to jeden z dwóch najwyższych wyników, przyznany za doskonałość badania przeprowadzonego w centrum badawczym związanym z departamentem - Centrum Badawczym Inżynierii i Zarządzania Infrastrukturą. Praca w takich warunkach jest o wiele łatwiejsza. Obiekty badawcze są bardzo dobre, istnieją wystarczające fundusze na sprzęt i na rozwój dla wybijających się naukowo studentów. Istnieje też możliwość prowadzenia współpracy w badaniach różnych dziedzin, wśród osób równie dobrych na swoim polu. Jest to również doskonała baza, z której można występować o dodatkowe fundusze na badania. Kilka z moich ostatnich projektów było fundowanych wspólnie z kilkoma innymi badaniami z innych dziedzin, też na mojej uczelni. Zaś poza wszystkim innym teren uniwersytetu w Birmingham ma prawdziwie uroczą lokalizację - wspaniałe miejsce gdzie z przyjemnością chodzi się do pracy każdego dnia.
Pan i Pańska praca są dość dobrze znane naszym czytelnikom. Czy mógłby Pan krótko streścić swoją karierę naukową?
Ukończywszy inżynierię cywilną, spędziłem trzy lata pracując w wyuczonym zawodzie, przy projektowaniu i konstrukcjach inżynieryjnych. Następnie wróciłem na uczelnię, aby zrobić doktorat. Jako jego temat wybrałem "Trwałość strukturalną podziemnych rur z tworzyw sztucznych" i w tym czasie pracowałem jako asystent naukowy na uniwersytecie w Nottingham. Byłem tam zatrudniony jako wykładowca aż do momentu przeniesienia na uniwersytet Loughborough, gdzie spędziłem kolejnych 13 lat. W Loughborough rozwinęły się moje zainteresowania technologiami bezwykopowymi. Moja praca dotyczyła też zagadnień stabilizacji gruntu, nasypów drogowych i zapadania się gruntów (głównie lessowych). W 1998 roku wybrano mnie przewodniczącym wydziału Inżynierii Geotechnicznej na uniwersytecie w Birmingham i od tamtej pory kontynuuję badania w powyższych dziedzinach, dodatkowo angażując się w tematykę "Engineering Sustanability".
Co stanowi obecnie najważniejszą część Pańskiej pracy naukowej?
Pracuję nad kilkoma aspektami zagadnienia stabilizacji gruntu, zarówno metodami konwencjonalnymi przez wzmacnianie gleby w nasypach drogowych, jak i mniej tradycyjnymi. Niedawno ukończyłem również projekt o mechanizmach wiązania gruntu w glebach lessowych, przy czym odkryłem kilka interesujących kwestii, które wkrótce zostaną opublikowane. Praca ta może mieć duże znaczenie w Europie Wschodniej, ze względu na przewagę gleb lessowych na tych obszarach. Nowa inicjatywa, rozpoczynająca się w lutym 2006, dotyczy osadzania czujników skali micro i nano w ścianach rur, w celu monitorowania ich stanu (tzw. inteligentne rury). Badanie to podlega naturalnie wielu wyzwaniom, ale rozpoczyna proces rozwoju infrastruktury "rur inteligentnych". Rury te nie tylko "mówią" nam gdzie są, z czego są zrobione i jak były zaprojektowane, ale - co najważniejsze - jak spełniają swoje zadania oraz czy i kiedy mogą wymagać naprawy. Są też trzy projekty, które mogą szczególnie zaciekawić czytelników IB. Pierwszy dotyczy wykorzystania technologii bezwykopowych przy instalacji kabli wysokiego napięcia na dużych odległościach. Podstawowym celem tego projektu było umożliwienie przeniesienia kabli na brzeg z morskich elektrowni wiatrowych bez naruszenia naturalnego środowiska wybrzeża. Tego typu instalacje mogą znaleźć zastosowanie w wielu innych przypadkach i powinny w rezultacie przynieść zmniejszenie zapotrzebowania na naziemne słupy z kablami wysokiego napięcia. Szczegóły tego projektu znaleźć można na stronie http://www.iem.bham.ac.uk/infrastructure/cable.htm. Prowadzony jest przez uniwersytety w Birmingham i Newcastle-Upon-Tyne, a jego celem jest opisanie wszelkich aspektów konstrukcji rurociągów oraz kładzenia i instalacji kabli. Drugi projekt, nad którym pracuje zespół złożony z pracowników różnych wydziałów uniwersytetu w Birmingham i innych uniwersytetów w centralnej Anglii, dotyczy badań nad trwałością i przebiegiem dużego projektu renowacyjnego w centrum miasta Birmingham (http://www.esr.bham.ac.uk/). Aspekt, w który ja jestem w największym stopniu zaangażowany, to zapewnienie usług komunalnych oraz umieszczenie kabli i rur w infrastrukturze. Badanie dotyczy tematów takich, jak tunele wielofunkcyjne oraz bariery przed stosowaniem technologii bezwykopowych przy instalacji, naprawie i wymianie rurociągów. Trzeci projekt, o którym chciałbym wspomnieć, został nazwany "Mapping the Underworld" ("Tworzenie mapy świata podziemnego") i dotyczy szczegółowej lokalizacji, dokładnej identyfikacji i oceny warunków infrastruktury podziemnej (http://www.mappingtheunderworld.ac.uk/). W projekt ten zaangażowanych jest w sumie siedem uniwersytetów i jest on rezultatem wspólnej inicjatywy ESPRC (Engineering and Physical Sciences Research Council - Rada Badawcza Inżynierii i Nauk Fizycznych) oraz Water Industry Research (organ badawczy ufundowany przez brytyjskie firmy wodociągowe). Początkowy budżet wynosi 1,2 miliona funtów, ale według zamierzeń, kiedy pierwsze wyniki badań będą znane i dostępne, finansowy udział w projekcie wezmą też akcjonariusze firm przemysłowych. Główne czynniki przemawiające za tym badaniem są prawdopodnie jasne dla wszystkich - większa wydajność prac w przestrzeni drogowej, szersze korzystanie z technologii bezwykopowych; jeśli istniejąca infrastruktura może być trafnie zlokalizowana i zaznaczona na mapach, a w efekcie zmniejszenie zagrożenia bezpieczeństwa, redukcja kosztów pracy przy instalacjach podziemnych i ograniczenie nadmiernego ruchu drogowego.
Jaka jest Pańska opinia na temat współpracy środowisk akademickich i znaczących przedsiębiorstw przemysłowych obecnych na giełdzie w Wielkiej Brytanii?
Zawsze mocno obstawałem za opinią, że badań nie można prowadzić w próżni i choć nacisk musi być położony na naukę na najwyższym poziomie, jako inżynier uważam, że każde badanie powinno ostatecznie prowadzić do lepszej inżynierii praktycznej. Zawsze starałem się prowadzić badania naukowe we współpracy z podmiotami przemysłu, które skorzystają z jego wyników niezależnie od tego, czy to dla dobra publicznego, czy dla własnego zysku. Dlatego też, prowadzę badania zarówno ogólne, jak i na potrzebę konkretnego zastosowania, w konsekwencji czego każde badanie bywa w różnym stopniu i czasie wykorzystane w praktyce. Jest to zawsze satysfakcjonujące dla zespołu badawczego, zwłaszcza gdy kontynuujemy współpracę z firmami przemysłowymi, aby dopilnować, że wyniki badania zostaną jak najefektywniej wykorzystane.
Jest pan autorem programu, którego celem jest usprawnienie tego typu współpracy. Czy mógłby Pan opowiedzieć nam nieco więcej o tym eksperymencie?
Zajmuję się prowadzeniem dwóch Sieci Programów Inżynieryjnych sponsorowanych przez EPSRC, z których każdemu przyznano na działalność około 60 tysięcy funtów. Pierwszy z tych projektów to Network in Trenchless Technology (NETTWORK - Rogers 2004, Rogers, Chapman 2005), którego założeniem było zgromadzenie wszystkich liczących się naukowców i przedstawicieli przemysłu razem, w celu zebrania wiedzy całego szerokiego pola technologii bezwykopowych. Zebrani uczestnicy mieli ustalić ważność badań naukowych nad różnymi zagadnieniami, dzielić się wiedzą i informacją na jak najszerszą skalę oraz stworzyć zespoły badawcze, które odpowiedzą na istniejące potrzeby. Podstawowymi założeniami były:
- ustanowienie szeroko zakrojonego członkostwa,
- przeprowadzenie pięciu tematycznych przeglądów literatury,
- poprowadzenie pięciu jednodniowych warsztatów w celu omówienia każdego przeglądu,
- stworzenie list potrzeb badawczych w kolejności ważności dla każdego z obszarów tematycznych,
- ułatwienie korzystania z funduszy na badania odpowiadające tym potrzebom,
- prowadzenie seminariów w oparciu o badania naukowe,
- efektywne rozpowszechnianie wiedzy,
- osiągnięcie samowystarczalności.
Pięć przeglądów prac literackich zawierało:
- kartografia podziemna, technologia lokalizacji rurociągów i oceny ich kondycji,
- ekonomia (koszty bezpośrednie i społeczne), kwestie prawne, normy, ocena ryzyka,
- nowe techniki konstrukcyjne, - techniki renowacyjne oraz materiały dla rur ciśnieniowych
i nie-ciśnieniowych, - techniki wymiany rurociągów.
Większość funduszy NETTWORK została przyznana w latach 2000-2004 i wykorzystana przede wszystkim na projekty związane z podziemną instalacją kabli wysokiego napięcia oraz "Mapping the Underworld", opisane wcześniej. Wśród tematów związanych z "Mapping the Underworld" należy wymienić:
- czujniki lokalizacji infrastruktury podziemnej,
- technologie kartograficzne dla infrastruktury podziemnej,
- integrację wiedzy z różnych źródeł danych,
- zastosowanie czujników do oceny stanu technicznego infrastruktury podziemnej,
- nowatorskie techniki obsługi infrastruktury podziemnej w przyszłości.
Jest Pan redaktorem odpowiedzialnym za technologie bezwykopowe magazynu "Tunnelling and Underground Space Technology". Współpracuje Pan też z innymi wydawnictwami, choćby "Inżynierią Bezwykopową". Jaka jest, z Pańskiego punktu widzenia, rola technicznych magazynów na specjalistycznym rynku w dzisiejszych czasach?
Jedną z moich podstawowych misji w zespołach badawczych jest rozpowszechnianie wyników badań zarówno wśród świata akademickiego, jak i praktycznych użytkowników badanych technologii. Z tego powodu ważne jest publikowanie wiedzy w opracowaniach i przeglądach uczelnianych, które czytane są przez środowiska akademickie, gdzie publikuje się osiągnięcia naukowe oraz w magazynach specjalistycznych, czytanych przez ludzi zatrudnionych bezpośrednio w branży inżynieryjnej, w których opisuje się przygotowanie i przebieg złożonych projektów. Stwierdzenie to w żaden sposób nie ma na celu umniejszenia którejkolwiek z kategorii, obydwie odgrywają kluczową rolę w świecie teorii i praktyki inżynierii i obie muszą się rozwijać i ewoluować w zgodzie z postępem. Zmuszają one osoby zaangażowane w technologię do ciągłego uzupełniania wiedzy i uczenia się nowych mediów w celu jej zdobywania i przyswajania. Dlatego też uważam, że angażowanie się w proces wydawniczy jest obowiązkiem świata nauki.
Dziękuję za rozmowę

Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.