Rząd Mozambiki zaaprobował plany budowy elektrowni wodnej o wartości około 2,5 mld USD. Salvador Namburete minister ds. Energii poinformował agencję Bloomberg, że zakład ma mieć zainstalowana moc na poziomie 1500 MW. Przewidywana wysokość zapory to blisko 100 m, a jej długość to 700 m.
Elektrownia Mphanda Nkuwa będzie posiadać cztery turbiby o mocy 275 MW każda. Będzie zbudowana w odległości 60 km od istniejącej na Zambezi zapory Cahora Bassa. Właścicielem projektu jest konsorcjum powołane przez firmy Camargo Correa Desenvolvimento Imobiliario z Brazylii (40%), lokalną spółkę Energia Capital (40%0 oraz rząd Mozambiku (20%).
Przez kilka lat w Mozambiku trwał spór wokół planowanej budowy tamy. Rząd tego kraju uważa, że tama pomoże w rozwoju kraju. Ekolodzy twierdzą co innego, że doprowadzi to do nieodwracalnej degradacji środowiska. Elektrownia produkować tyle energii zużywa obecnie Mozambik. Większość produkcji z Mphanda Nkuwa ma być eksportowana do Republiki Południowej Afryki (RPA) a pozostała część zużyta na potrzeby krajowego przemysłu.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.