Powodem braku skuteczności systemu wg jego wykonawcy jest to, że po pierwsze obszar, na którym go wprowadzono, jest zbyt mały, a po drugie - kierowcy nie stosują się do wytycznych. Efekt ma się poprawić, kiedy system obejmie kolejne 152 skrzyżowania, ale by to było możliwe, konieczna jest dotacja z programu "Infrastruktura i środowisko" w wysokości 86 mln zł, przy czym cała akcja kosztować ma 102 mln zł.

Pieniądze na podobne działania dostały już Poznań, Śląsk, Trójmiasto oraz Wrocław, których projekty zdają się być bardziej efektywne. W kontekście Euro 2012 możliwość umiejętnego sterowania korkami jest ważniejsza nawet od nowych inwestycji.