Tak negatywna opinia została wydana na podstawie dokumentacji przekazanej do WINB z lotniska w Modlinie. Jak powiedział cytowany przez PAP Grabowski, „Nie otrzymaliśmy ekspertyzy, która wskazywałaby, że lotnisko może być użytkowane w bezpieczny sposób. Z otrzymanej dokumentacji wynika, że część prac naprawczych, których wymagaliśmy, nie została wykonana, a niektóre mają tylko charakter tymczasowych zabezpieczeń (...) Nadal czekamy na takie dokumenty od inwestora, które upewnią nas w przekonaniu, że pas startowy może być użytkowany bezpiecznie”.

Loty z Modlina możliwe od 16 stycznia

Kto zawinił w sprawie pasa startowego w Modlinie?