Trwa likwidacja osuwiska na terenie stoku narciarskiego w Przemyślu. Teren ma zostać zabezpieczony palami żelbetowymi. Prace powinny potrwać do końca listopada br.
Likwidacja osuwiska w Przemyślu. Fot. Zarząd Dróg Miejskich w Przemyślu
W ub.r. ziemia osunęła się na samym początku głównej trasy zjazdowej stoku w Przemyślu. Osuwisko ciągnie się na długości ponad 30 m w dół. Stok w Przemyślu ma 1200 m długości oraz 110 m różnicy poziomów. Lej o głębokości prawie pół metra utworzył się na całej szerokości trasy pod samym szczytem stoku. W minionym roku wykonano prace doraźnie zabezpieczające osuwisko. Potem przeprowadzono badania geodezyjno-inżynierskie. Na ich podstawie powstał projekt likwidacji osuwiska. Kolejnym krokiem był przetarg na wykonanie robót budowlanych, który wygrała firma Aarsleff.
Osuwisko w Przemyślu. Fot. ZDM w Przemyślu
Likwidacja osuwiska w Przemyślu polega na wzmocnieniu terenu palami żelbetowymi. Zaplanowano również odwodnienie wgłębne i powierzchniowe oraz mocowanie kotew gruntowych. Dalsze osuwanie się ziemi mogłoby doprowadzić m.in. do uszkodzeń infrastruktury technicznej, zainstalowanej w gruncie.
Przemyśl – osuwisko. Fot. ZDM w Przemyślu
Osuwisko w Przemyślu – pale żelbetowe. Fot. ZDM w Przemyślu
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace powinny zakończyć się przed najbliższym sezonem zimowym. Ich koszt, łącznie z remontem pobliskiej drogi i chodnika, to 3 mln zł.
Przeczytaj także: Pale prefabrykowane na budowie mostu w Krakowie
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.