W minioną sobotę (13 października 2018 r.) otwarto śluzę Swoboda na Kanale Augustowskim. Koszt remontu to 5,1 mln zł.
Śluza Swoboda. Źródło: Wody Polskie/Facebook
Swoboda to siódma z kolei śluza na Kanale Augustowskim. Powstawała w latach 1826-1827. Jej długość to 45,4 m, a szerokość – 6 m. Była ostatnią z nieremontowanych, 200-letnich śluz na odcinku od granicy z Białorusią do Augustowa.
Remont śluzy Swoboda wraz z mostem, awanportem górnym i dolnym rozpoczął się w kwietniu 2017 r., kosztował 5,1 mln zł. Pieniądze pochodziły z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To była ostatnia śluza, która czekała na remont. Na kanale zostaną nam do wykonania takie prace, jak umocnienia brzegów, wymiana palisad, a także zabytkowe budynki przy kanale, gdzie mieszkają pracownicy obsługujący śluzy – mówi, cytowany w komunikacie, Mirosław Markowski, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku PGW Wody Polskie.
Śluza Swoboda, poprzez liczący niemal 1 km długości odcinek Kanału Augustowskiego, zwany Kanałem Swoboda, łączy Jezioro Studzieniczne z Jeziorem Ślepym. Różnica poziomów między jeziorami wynosi 1,7 m.
Jak przypomniano, z nazwą „Śluza Swoboda” wiąże się legenda: Budowniczowie, którzy w tym miejscu kopali kanał, to byli chłopi pańszczyźniani, którym obiecano, że jeżeli szybko przekopią kanał, to zostaną uwolnieni od obowiązków pańszczyźnianych. W tym miejscu miało dojść do tego uwolnienia, stąd nazwa śluzy Swoboda – mówił Maciej Ambrosiewicz, historyk, pracownik Wigierskiego Parku Narodowego.
Przeczytaj także: Przekop przez Mierzeję Wiślaną staje się faktem?
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.