• Kanał Gliwicki ma 40,6 km długości
• Prace prowadzono we współpracy z konserwatorem zabytków
• Wcześniej wyremontowano dwie inne śluzy

W przypadku obu śluz, Łabędy i Dzierżno, wyremontowano m.in. komory. Pracami objęto stalowe ściany i betonowe głowy dna komór. Przeprowadzono też wymianę wrót wraz z napędami i wzmocniono wokół nich grunt. Zmodernizowane zostały ściany awanportów i dalb, powstały nowe pomosty. Wyremontowano też obiekty, w których znajdują się maszynownie oraz sterownie. Do tego np. wybudowano budynki socjalne dla pracowników.

Przeprowadzenie wszystkich prac kosztowało 53 mln zł. Z uwagi na zabytkowy charakter śluz, prowadzone były w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków.

Fot. Wody Polskie

Przed rozpoczęciem najbliższego sezonu nawigacyjnego zakończyć ma się remont kolejnych dwóch śluz – w Sławięcicach i Nowej Wsi (61 mln zł). Wszystko to element większego projektu, modernizacji zabytkowych obiektów hydrotechnicznych Kanału Gliwickiego, w ramach którego w 2015 r. odnowiono śluzy Rudziniec i Kłodnica.

Źródło: Wody Polskie

Jak poinformowały Wody Polskie, modernizacja śluz Kanału Gliwickiego ma kluczowe znaczenie dla regionu, gdyż od momentu ich budowy w latach 30-stych ubiegłego wieku nie były na nich prowadzone gruntowne prace remontowe. Dodano, że gruntowny remont zdecydowanie poprawił poziom bezpieczeństwa tak użytkowników drogi wodnej, jak i obsługi pracującej na śluzach. Wskazano też, że to inwestycja wieloletnia, która przywraca funkcjonalność i daje możliwość lepszego wykorzystania infrastruktury ważnej drogi wodnej na południu kraju.

Kanał Gliwicki ma 40,6 km długości, łączy Odrę z Gliwicami w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym. Zaczyna się na Odrze w Kędzierzynie-Koźlu, a kończy w basenie Portu Gliwice. Przebiega przez woj. opolskie (18,8 km) i śląskie (21,8 km). Na całej długości ma III klasę żeglowną.

Przeczytaj także: Przekop Mierzei Wiślanej nabrał rozpędu. Aż roi się od maszyn