Orlen znalazł partnera do budowy bloku gazowo-parowego w Ostrołęce. Zostanie nim Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG). Powołana będzie nowa spółka, która zajmie się przeprowadzeniem inwestycji. Zgodnie z podpisaną umową, wiodącą pozycję będą mieć Orlen i Energa – z 51% udziałów. PGNiG obejmie ich 49%.
Fot. Gina Sanders/Adobe Stock
- W lutym zawieszono budowę elektrowni Ostrołęka C
- Miał być to ostatni w Polsce blok energetyczny na węgiel
- W nowej elektrowni paliwem będzie gaz
Do 30 czerwca 2021 r. przewiduje się przeprowadzenie wszystkich procesów niezbędnych do utworzenia nowej spółki, w tym pozyskanie zgody organów antymonopolowych. Inwestycja w Ostrołęce polega na budowie bloku energetycznego zasilanego paliwem gazowym oraz niezbędnej infrastruktury. Pozyskanie partnera do budowy elektrowni gazowej w Ostrołęce to kolejny krok przybliżający nas do rozpoczęcia tej ważnej inwestycji – powiedział Daniel Obajtek, prezes Orlenu. W przypadku koncernu z Płocka inwestycja ta wpisuje się w założenia strategii do 2030 r. związanej z niskoemisyjnością.
Równolegle Orlen podpisał z PGNiG aneks do umowy na dostawy gazu do pracy swoich instalacji, zabezpieczając je do końca 2027 r. (z opcją przedłużenia do końca 2028 r.), w tym do elektrowni w Ostrołęce. Współpraca PKN Orlen z PGNiG wnosi pozytywny impuls do transformacji polskiej energetyki w oparciu o niskoemisyjne paliwo przejściowe, jakim jest gaz ziemny – podkreślił Paweł Majewski, prezes PGNiG. Dla PGNiG to pewny i wieloletni odbiorca dużych wolumenów gazu, którego użycie w Ostrołęce, zamiast węgla, zminimalizuje przedostawanie się do powietrza niebezpiecznych dla zdrowia pyłów i wydatnie zmniejszy poziom emisji gazów cieplarnianych – dodał.
Budowa bloku energetycznego w Ostrołęce
W lutym tego roku Energa i Enea podjęły decyzję o zawieszeniu prac nad budową elektrowni Ostrołęka C. Miał być to ostatni w Polsce blok energetyczny na węgiel. Pod koniec stycznia zaawansowanie prac wynosiło 5%. Powodem była zmiana polityki Unii Europejskiej w odniesieniu do sektora energii elektrycznej, nowa polityka kredytowa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) oraz publiczne wezwanie Orlenu na sprzedaż 100% akcji Energi. W maju br. Orlen, już jako właściciel Energi, zadeklarował chęć udziału w projekcie, ale wyłącznie w technologii gazowej.
Potem, w czerwcu, Enea i Energa zakończyły analizy dotyczące projektu Ostrołęka C. Wykazały zasadność zmiany na elektrownię gazową, ponadto analiza techniczna potwierdziła możliwość realizacji wariantu gazowego w lokalizacji budowanego bloku.
Jak teraz podano, budowa bloku gazowo-parowego będzie możliwa dzięki odpowiedniemu odrębnemu porozumieniu dotyczącemu podziału Elektrowni Ostrołęka sp. z.o.o. (podmiot realizujący projekt Ostrołęka C) pomiędzy dotychczasowymi sponsorami projektu – Energą i Eneą – oraz samą spółką celową. Enea zrezygnowała z udziału w tym projekcie.
Według szacunków Polskich Sieci Elektroenergetycznych, w Polsce między rokiem 2020 a 2040 zapotrzebowanie na energię elektryczną netto wzrośnie o około 28% – ze 159,9 do 204,2 TWh.
Przeczytaj także: Orlen i PGNiG chcą razem inwestować w biogaz i energetykę gazową
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.