Brak bieżącej współpracy i koordynacji działań między kluczowymi podmiotami to jeden z głównych czynników powolnego rozwoju Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej (SKA) w aglomeracji krakowskiej. Najwyższa Izba Kontroli (NIK), która przyjrzała się bliżej inwestycji, przedstawiła wnioski, które mają pomóc tym podmiotom w szybkiej finalizacji tworzenia zintegrowanego systemu SKA w stolicy Małopolski i jej okolicach.
Fot. festfotodesign / Adobe Stock
- Szybka Kolej Aglomeracyjna w aglomeracji krakowskiej to system połączeń kolejowych, łączący Kraków z miejscowościami województwa małopolskiego
- SKA składa się obecnie z trzech linii
- NIK zwraca uwagę, że tworzenie zintegrowanego systemu kolei miejskiej trwa zbyt długo; przyczynę tego stanu rzeczy widzi m.in. w braku skutecznej współpracy między podmiotami zaangażowanymi w projekt
SKA w aglomeracji krakowskiej to system połączeń kolejowych, łączący stolicę Małopolski z jego przedmieściami i ważniejszymi miastami regionu. Celem powstania systemu jest rozładowanie przeciążonych dróg w mieście i jego okolicach, a co za tym idzie zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Obecnie sieć składa się z trzech linii: SKA1, łączącej stacje Wieliczka Rynek-Kopalnia i Kraków Lotnisko, SKA2 – Kraków Główny–Sędziszów oraz SKA3 – Kraków Główny–Tarnów.
NIK wzięła pod lupę pierwszą i jednocześnie najstarszą z nich – SKA1, uruchomioną w 2014 roku jako linia łącząca Wieliczkę z Krakowem Głównym, a rok później przedłużoną do przystanku Kraków Lotnisko. Mimo iż pociągi jeżdżą nią od kilku lat, prace budowlane wciąż trwają – to m.in. układanie i modernizacja torów, budowa nowych i przebudowa istniejących przystanków, likwidacja przejść i przejazdów w poziomie szyn oraz rozwój systemu informacji pasażerskiej. Liczne i przedłużające się roboty są, zdaniem Izby, jednym z czynników, dla których SKA wciąż nie cieszy się dużą popularnością (według szacunków kontrolerów z systemu korzysta ponad 30,7 tys. osób [stan na 31 marca 2020 r.)]. Powstać mają jeszcze m.in. nowe obiekty obsługi podróżnych, elementy infrastruktury przesiadkowej, nowe linie komunikacyjne i przystanki miejskie, a także parking park & ride przy stacji Kraków Olszanica.
Problemem jest według NIK także brak pełnej integracji taryfowo-biletowej. Wspólną z SKA1 taryfą nie jest objęta komunikacja autobusowa w Wieliczce. To właśnie w komunikacji, ale między podmiotami, jednostka widzi największe pole do poprawy sytuacji. Bieżąca współpraca i koordynacja działań marszałka województwa (inicjator powstania systemu SKA i organizator transportu zbiorowego w Małopolsce), prezydenta Krakowa, burmistrza Wieliczki, Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, a także Kolei Małopolskich oraz PKP Polskich Linii Kolejowych mogłaby znacząco przyspieszyć realizację zamierzonych celów.
Jednocześnie, Izba zwróciła uwagę na kwestie, które uległy poprawie. To choćby standardy korzystania z infrastruktury SKA1 – nowocześnie wyposażone i pojemne pociągi, wygodne miejsca oczekiwania na przystankach, czytelna informacja o przejazdach i pociągach przystosowanych do wózków inwalidzkich, bezpieczne i estetyczne oznakowanie dojścia do przystanków czy system odwodnienia.
Przeczytaj także: Krakowska komunikacja miejska stawia na czyste rozwiązania [wywiad]
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.