Trwa odmulanie zbiornika na Wisłoku w Rzeszowie. Z dna wydobyto już ponad 200 tys. m3 osadu.
Fot. Wody Polskie
W Rzeszowie odbywa się realizacja drugiej części inwestycji dotyczącej odtworzenia pierwotnej pojemności zbiornika przystopniowego na Wisłoku. Zadanie polega na wydobyciu ponad 580 tys. m3 osadów z dna akwenu. Obecnie odmulanie prowadzone jest na długości 1100 metrów, na odcinku od zapory w górę rzeki.
Wykonawca wykorzystuje taki sprzęt, jak koparki czerpakowe i pływające, pogłębiarki, refuler. Wydobywany muł na brzeg transportowany jest poprzez taśmociągi i rurociągi.
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że do końca marca br. wydobytych ma zostać 230 tys. m3 osadu. Potem nastąpi przerwa z uwagi na okres lęgowy ptaków. Zgodnie z obecnymi planami, roboty zostaną wznowione po 15 listopada.
Zanim przystąpiono do odmulania, zalew miał średnio 0,5-0,7 m głębokości. W efekcie inwestycji, w najgłębszych miejscach będzie to 5,5 m.
Celem całego projektu jest przywrócenie utraconej pojemności zbiornika (680 tys. m3), a efektem ma być poprawa warunków retencjonowania wody.
Przeczytaj także. Kraków: zgoda na budowę piątego zbiornika retencyjnego
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.