W Głogowie (woj. dolnośląskie) dobiega końca budowa linii wysokiego napięcia 110kV łączącej dwie stacje elektroenergetyczne. Podziemna linia powstaje z użyciem metody horyzontalnych przewiertów kierowanych (HDD). Wzrośnie bezpieczeństwo energetyczne miasta i KGHM, największego odbiorcy energii elektrycznej w regionie. Prace zakończą się w tym miesiącu.
Przewierty HDD na budowie linii kablowej wysokiego napięcia. Fot. Tauron
- Długość przewiertów HDD wyniosła 1240 m
- W trakcie prac z powodu złomu i gruzu powojennego utracono sondę
- Przekroczenie linii kolejowej trwało trzy dni, ale uzgodnienia zajęły sześć miesięcy
Podziemny kabel łączy dwie stacje elektroenergetyczne
Głogów zasilany jest z trzech stacji elektroenergetycznych 110/20 kV. Dwie z nich Tauron łączy podziemną linią wysokiego napięcia, by wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne odbiorców, pewność i możliwości swobodnego zasilania miasta i obiektów kluczowego na tym terenie klienta. Głogów to jedno z najstarszych miast w Polsce i ważny węzeł komunikacyjny, dlatego budowa podziemnej linii stanowiła duże wyzwanie technologiczne – mówi Ewa Groń, rzecznik prasowy spółki Tauron Dystrybucja.
Linia elektroenergetyczna poprawi zdolności przesyłowe sieci i umożliwi przyłączanie nowych odbiorców, w tym z odnawialnymi źródłami energii (OZE).
Zalety inwestycji bezwykopowych
Podczas budowy linii kablowej przekroczono tory kolejowe linii międzynarodowej, drogę krajową nr 12 i wykonano przejście w pobliżu Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Głogowie. Konieczne były liczne uzgodnienia z różnymi stronami i służbami.
Fot. Tauron
Podziemny kabel wykonany metodą HDD nie jest narażony na awarie spowodowane oblodzeniami, wichurami czy intensywnymi opadami śniegu. Nie koliduje z terenami na powierzchni, nie przeszkadza w ich zagospodarowaniu. Ułatwi też energetykom prace eksploatacyjne na sieci.
Wyzwania w realizacji przewiertów HDD
Linię kablową wykonywano razem ze światłowodem. Przewierty HDD zrealizowano na liczącej 1240 m trasie. Najtrudniejszy odcinek to 140 m pod pl. Jana Pawła II przy Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Głogowie. W tym miejscu podczas wykonania przewiertu sterowanego maszyna natrafiała na powojenny złom i gruz, przez co wykonawca utracił sondę. Przewiert musieliśmy zaczynać od nowa – opowiada Vladyslav Chaika, kierownik budowy z firmy PBE Elbud Warszawa.
Także przekroczenie linii kolejowej nr 273 było trudne ze względu na dużą różnicę wysokości terenu na krótkim odcinku. Same prace pod torami trwały trzy dni, ale uzyskanie pozwolenia na wykonanie robót od służb kolejowych zajęło sześć miesięcy. Uzyskanie zgody na budowę wymagało wielu zmian przebiegu kabla, by dopasować się do inwestycji miejskich. Udało się dzięki współpracy z urzędnikami miejskimi. Przewierty zaplanowano tak, by przebiegały w odpowiedniej odległości od korzeni drzew. Nie wycięto ani jednego.
Fot. Tauron
Linia kablowa między stacjami i inne prace
Inwestycję realizowano w formule „projektuj i buduj”. Powstała podziemna linia kablowa o długości 2,7 km łącząca dwie stacje wysokiego napięcia. Jednocześnie w obu wykonano nowe pola 110 kV. Zostały wybudowane w różnych technologiach, co jest dla nas nowym rozwiązaniem. Przecieramy w tym zakresie szlaki i w przypadku konieczności rozbudowy, czy przebudowy kolejnych obiektów będzie można to rozwiązanie ponownie wykorzystać – komentuje Ewa Groń.
Pierwsze pole typu AIS zrealizowano tradycyjnie (napowietrznie), natomiast drugie w technologii GIS (w izolacji z gazem SF6).
Przeczytaj także: Warszawa: zaczęto drążenie kolektora Mokotowskiego Bis
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.