Szczeciński kontrakt składa się z dwóch części, ryczałtowej - opartej na materiałach i wymaganiach zamawiającego - oraz warunkowej. W pierwszym przypadku sytuacja jest jasna i w większości przypadków przewidywalna zarówno pod względem projektowym, jak i wykonawczym.

\"Renowacja Szczecina\" - to hasło pozostanie na lata w pamięci specjalistów z branży sanitarnej jako pierwszy tak kompleksowy projekt rewitalizacji \"podziemnych arterii miasta\". W ręce INFRY oddane zostało przeszło 57 ulic i 60 km sieci kanalizacyjnej o średnicach od 300 do 3000 mm, wymagających szybkiego i zdecydowanego działania.

Rok 2006 był dla Infry wyjątkowy pod każdym względem. Największym i najważniejszym zadaniem była oczywiście \"Budowa Szczecin\", jak nazywamy sławny na cały świat projekt \"Renowacja sieci kanalizacyjnej lewobrzeżnego Szczecina\". Był on i nadal jest, poligonem doświadczalnym, na którym cała firma ciągle się uczy - odnosząc mniejsze i większe sukcesy. Od samego początku wiadomo było, że nie będzie to przedsięwzięcie proste i łatwe w realizacji. Ale tego nikt nam przecież nie obiecywał...

W dzisiejszym felietonie chcielibyśmy napisać co nieco o ciekawostkach zadaniowych, napotkanych przez naszą firmę, INFRA sp. z o.o., podczas realizacji trwającego już od ponad dwóch lat kontraktu na renowację kanalizacji lewobrzeżnego Szczecina. Jak wielu czytelników z pewnością już wie, kontrakt ten, rekordowy w skali Polski w momencie podpisywania go, opiewa na ponad 42 mln EUR i obejmuje ponad 60 km kanałów wraz ze studniami oraz innymi obiektami.