– Przy takich eksplozjach kosztów materiałów i robocizny oraz spadku rentowności, duże projekty, choć wydaje się, że są bardzo atrakcyjne, nie są bezpieczne dla firm wykonawczych. To paradoks, że w świetle obowiązującego prawa łatwiej nam zerwać kontrakt, niż zrewaloryzować ceny i dokończyć projekt bez strat dla inwestora i wykonawcy, ale po realnej i aktualnej wycenie – komentuje obecną sytuację na rynku budowlanym Krzysztof Figat, prezes firmy Polimex-Mostostal.
Polimex-Mostostal, jak większość firm budowlanych w Polsce, potrzebuje obecnie dodatkowych, wykwalifikowanych pracowników. Fot. bluedog studio / Shutterstock
Zdaniem szefa zarządu spółki budowlanej na trudną sytuację w budownictwie mają wpływ nie tylko galopujące ceny robocizny i materiałów (głównie stali i betonu), ale także niezdrowa konkurencja i walka o zlecenia, która kończy się składaniem w postępowaniach przetargowych niedoszacowanych ofert. To zagrożenie nie tylko dla podwykonawców, ale też generalnych wykonawców, na których przerzucane jest w większości ryzyko inwestycji.
Pomimo faktu, iż Grupa Kapitałowa Polimex-Mostostal jest jednym z liderów w zakresie usług, portfela zamówień, zdobytego doświadczenia, jakości wykonywanych zleceń, jak również posiadanych referencji, to boleśnie odczuwa permanentnie pogarszającą się koniunkturę na rynku budowlanym – przyznaje Krzysztof Figat.
Podobnie jak inne firmy budowlane w szczycie sezonu, spółka potrzebuje dodatkowych rąk do pracy. Specjalizacje? Głównie fachowcy na stanowiskach spawaczy i monterów. Aktualnie zarząd jest na etapie rozpoznawania możliwości zatrudnienia wykwalifikowanych pracowników budowlanych, przede wszystkim – fizycznych.
W obliczu dynamicznych zmian, jakim podlega rynek budowlany, firma dokonała także zmian w strategii zarządzania i strukturze organizacyjnej. W ubiegłym roku Polimex-Mostostal powołał do życia nowe spółki, zmienił także kompetencje zarządzania projektami i ryzykiem.
Aby firma mogła bezpiecznie funkcjonować na rynku, musi się dopasować do jego oczekiwań, podążamy za zmianą. Zmodyfikowaliśmy nasze podejście do zarządzania projektami, usprawniliśmy proces ofertowania, pilnujemy, by ryzyka związane ze wzrostem cen materiałów budowlanych i robocizny były uwzględnione w naszych ofertach. Intensywnie pracujemy nad budowaniem zdrowego portfela zamówień. Naszą uwagę kierujemy również na średnie i mniejsze projekty, które są mniej obciążone niż duże projekty. Dywersyfikujemy ofertę. Odbudowujemy nasze kompetencje w zakresie remontów i modernizacji, wracamy naturalnie na rynek infrastruktury – mówi Krzysztof Figat.
Polimex-Mostostal jest jedną z największych polskich firm inżynieryjno-budowlanych. Realizuje inwestycje zarówno z zakresu budownictwa przemysłowego, jak i przedsięwzięcia w obszarze energetyki, petrochemii czy ochrony środowiska. Produkuje i eksportuje konstrukcje stalowe i kraty pomostowe, zajmuje się również cynkowaniem i malowaniem konstrukcji stalowych. Do Grupy Kapitałowej Polimex-Mostostal należą m.in. spółki Naftoremont-Naftobudowa oraz Polimex Energetyka. W całej grupie pracuje dziś prawie 5 tys. osób. 70% z nich to pracownicy fizyczni.
Przeczytaj także: Największe firmy budowlane w Polsce [2018]
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.