Jak zwykle sprawa zaczęła się banalnie i zupełnie niepozornie. \"Czy będzie Pan w naszej okolicy, bo chcielibyśmy pogadać?\" Pogadać - jak mówi reklama - ludzka rzecz. Pojechałem przy okazji jakiegoś szkolenia. Początek rozmowy lekko szokujący. Firma prawie nie z branży, a chcą kupić kompletny zestaw renowacyjny. Po ustaleniu oczekiwań, wychodzi na to, że chcą zestaw UV. Nieźle. Kilkakrotnie upewniam się, czy dobrze się rozumiemy. Okazuje się, że tak. No to mówię, co wiem na ten temat, a trochę już wiem. Po dwóch godzinach rozchodzimy się z szumem w głowach. Jeśli się uda, to będzie hicior (jak mawia młodzież). Ale spoko. To przecież nie pierwsza taka rozmowa. Chociaż przez skórę czuję, że klient jest poważny. Jadę dalej, szkolić układaczy światłowodów, a w głowie mam ultrafiolet. To lubię.
Fot. 1. Wyświetlacze termometrów pirometrycznych
TREŚĆ DOSTĘPNA DLA ZALOGOWANYCH
ZAŁÓŻ BEZPŁATNE KONTO I CZYTAJ BEZ OGRANICZEŃ
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.