Komisja Europejska rozpoczęła procedurę mającą na celu wyjaśnienie, czy przy budowie stadionu na Euro 2012 we Wrocławiu nie doszło do żadnych nieprawidłowości, a mianowicie czy Polska złamała unijne prawo dotyczące zamówień publicznych.
Wizualizacja stadionu - widok od ul. Lotniczej; źródło: Wrocław 2012 sp. z o.o.
Kiedy doszło do wyboru wykonawcy wrocławskiego stadionu, Polska zawarła umowę z niemiecką firmą Max Boegl, ale bez przetargu, z wolnej ręki. Teraz KE przyjrzy się sprawie. W tym celu zostanie wysłany list do polskiego rządu z prośbą o wyjaśnienie, czy doszło do nieprawidłowości. Od tego, czy KE uzna odpowiedź za satysfakcjonującą, może postępowanie zamknąć albo je kontynuować.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.