W budownictwie zużywane jest nawet 25 mld ton piasku rocznie. Dwa razy więcej zatrzymuje się na coraz liczniej powstających zaporach i tamach. Choć nadal największe obawy dotyczące malejących zasobów naturalnych dotyczą wody, zaczęto już mówić o „kryzysie” w zakresie wydobycia piasku – jest on jednym z najszybciej znikających surowców. Odpowiedniej jakości piasku może zabraknąć w ciągu kolejnych 20 lat.

Pustynie pełne są tego surowca, jest on jednak bardzo niskiej jakości; do tej pory nie było możliwe wykorzystanie go np. do produkcji betonu – stosowano jedynie piasek pochodzący z plaż i koryt rzecznych. Naukowcom z Imperial College London (Wielka Brytania) udało się jednak wytworzyć z niego nowy, biodegradowalny materiał ­– Finite. Co również niezwykle istotne, jego produkcja wiąże się z o połowę niższą emisją dwutlenku węgla do atmosfery.

Carolyn Tam, Matteo Maccario, Hamza Oza oraz Saki Maruyami tak komentują powody rozpoczęcia badań nad nowym materiałem: Piasek wydobywany jest szybciej niż jest się w stanie odnowić, to ogromna strata dla środowiska. Wiele ekosystemów jest niszczonych poprzez nielegalne wydobycie piasku, np. w Indiach, toczą się o niego wojny. Wydobycie piasku to biznes o wartości wielu miliardów USD. Wydało nam się to szaleństwem.

To, co zwróciło ich uwagę, to również to kwestia emisji CO2, która w przypadku wykorzystywania ich materiału – którego składu nie zdradzają – będzie znacznie niższa.

Czy piasek można poddać recyklingowi?

Niska emisja i możliwość wykorzystania pustynnego piasku to nie wszystko: Finite można poddać recyklingowi, w przeciwieństwie do piasku, który często trafia na składowiska odpadów.

Jeśli zburzymy budynek powstały przy jego użyciu, będziemy mogli wykorzystać prawdopodobnie 100% zastosowanego materiału, uprzednio poddawszy go recyklingowi. Finite jest też biodegradowalny i nietoksyczny.

Jak podkreślają twórcy, można go wykorzystać przykładowo do budowy pawilonów wystawowych, a np. po trzymiesięcznej wystawie w bezpieczny i ekologiczny sposób usunąć z przestrzeni publicznej. Ma to być również tania alternatywa dla importowania piasku z Bliskiego Wschodu.

Czy będzie można budować z niego mające przetrwać dekady i stulecia domy lub inne budynki? Okaże się to po przeprowadzeniu kolejnych testów. Wiadomo jednak, że można zastosować go produkcji o wiele mniejszych przedmiotów, takich jak misy czy wazy.

Naukowcy wierzą, że nowy materiał to nowe możliwości: Czekamy na to, by elementy środowiska nie były tym, co zatrzymujemy na zawsze, co staje się odpadem. Chcemy, aby były ciągle w obiegu, wykorzystywane na nowo.

Przeczytaj takżeKraje najbardziej zagrożone deficytem wody