Zakup maszyn do obróbki drewna jest jednym z pierwszych kroków, jakie musi wykonać biznesmen, który chce prowadzić stolarnię. Inwestycja tego typu jest też niezbędna, jeśli działająca od wielu lat firma podejmuje się realizacji nowych zleceń, do których potrzebne są dodatkowe urządzenia. Chociaż maszyny stolarskie są drogie, klienci inwestują najczęściej w fabrycznie nowe modele. Czy jest to właściwa decyzja?

Nowe maszyny stolarskie – zalety i wady

Powszechnie uważa się, że to, co nowe jest dobre. Takie przekonanie mają już małe dzieci, które często bardziej zachwycają się kiczowatą zabawką z plastiku – bo jest kolorowa, błyszcząca i przyciąga uwagę. Z pewnością żaden maluch nie zdaje sobie sprawy, że ten plastik szybko się połamie i będzie stanowił zagrożenie, nie wspominając o braku przyjemności zabawy.

Podobne podejście prezentuje wielu młodych biznesmenów, którzy zakładając firmę, chcą mieć w niej wszystko nowe, lśniące i na gwarancji. Natomiast rzadziej zwracają uwagę na jakość lub też po prostu nie potrafią jej właściwie ocenić. Jak wskazuje przykład plastikowej zabawki, nowe produkty również mogą mieć wady. Jakie są te najczęściej spotykane, z których istnienia nie każdy zdaje sobie sprawę?

  • Nowe maszyny stolarskie są wytwarzane wg innych standardów. W ostatnim czasie wielu producentów stosuje praktykę, zgodnie z którą maszyna ma ulec awarii po kilku latach pracy. Skutkiem jest konieczność jej naprawy i zakupu części zamiennych. Tym samym producent sprzętu zarabia na nim wielokrotnie i w długim okresie.
  • Nowe maszyny stolarskie są niedotarte, a po wielu miesiącach oczekiwania na zakup w magazynie, ulegają rozkalibrowaniu. W efekcie potrzeba czasu na ich ustabilizowanie i „wyrobienie”.
  • Nowe maszyny stolarskie są produkowane z zastosowaniem technologii często nieznanych serwisantom. Szczególnie te dopiero wprowadzane na rynek wymagają zgłębiania sposobu pracy i elementów składowych, które serwisant musi poznawać niemal od zera. Z jednej strony oznacza to wydłużenie w czasie napraw, a z drugiej – duże trudności w przywracaniu pierwotnych ustawień maszyny.

Trzy wymienione przykłady są jednymi z wielu niedoskonałości, jakie można dostrzec w nowych maszynach stolarskich. Oczywiście nie oznacza to, że są one całkowicie pozbawione zalet.

Może Cię zainteresować: Wyposażenie stolarni – Ile kosztuje?

Do plusów z pewnością zalicza się brak śladów eksploatacji, które mogłyby ograniczyć czas korzystania z urządzenia. Ponadto nowe maszyny to również nowe materiały, często znacznie wytrzymalsze i lżejsze oraz innowacje techniczne, takie jak sterowanie cyfrowe czy bardzo precyzyjne oprzyrządowanie pomiarowe.

Źródło: https://maszynydodrewna.com/katalog-maszyn/pily/pilarki-formatowe-2

Używane maszyny do drewna – kup taniej w doskonałej jakości

Alternatywą dla nowego sprzętu są używane maszyny do drewna. Ich dostępność z pewnością stanowi furtkę wyjścia dla tych osób, które z jakichkolwiek powodów muszą kupić nowe wyposażenie, ale nie mają na nie nieograniczonych środków. Sprzęt z drugiej ręki jest bowiem o wiele tańszy, przy zachowaniu wszystkich cech funkcjonalnych i pełnej sprawności.

Wśród nabywców jest wielu sceptyków, którzy uważają, że maszyny stolarskie z drugiej ręki są przeznaczone dla tych, którzy nie mają innego wyjścia. W rzeczywistości rozsądek i kalkulacja podpowiadają coś innego. Kierując się w stronę sprawdzonych dystrybutorów takich jak firma EMI, która od lat sprzedaje używane maszyny do drewna, można zyskać znacznie więcej, nabywając właśnie taki sprzęt. Przewaga maszyn używanych kryje się w tym, że:

  • są produkowane przez markowe firmy, których wieloletnie istnienie na rynku stanowi świadectwo wysokiej jakości wyrobów opartych na doświadczeniu i cenionych przez klientów,
  • przed sprzedażą są poddawane przeglądowi technicznemu i wymianie zużytych części, dzięki czemu odzyskują maksymalną sprawność i wydajność,
  • są o wiele tańsze od nowych modeli, a jednocześnie gwarantują wiele lat niezawodnej pracy.

Warto też wspomnieć o tym, że tzw. stara kadra jest doskonale obeznana z takimi maszynami, a praca na nich może się odbywać z pełną wydajnością już od pierwszego dnia – bez potrzeby przyuczania czy opanowywania skomplikowanych procesów sterowania i ustawiania narzędzi.