Wartość wszystkich zawartych kontraktów szacuje się na 2,5 mld złotych. W Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko na projekty związane z transportem miejskim w dziewięciu obszarach metropolitalnych do wydania jest ponad 2 mld złotych, co łącznie z wkładem własnym samorządów daje budżet około 5 mld - napisała Gazeta Wyborcza.

Znaczna częśc tej sumy przeznaczona będzie na budowę lub modernizację linii i nowy tabor. Nie dziwią więc protesty zakładane po przegranych przetargach na nowe tramwaje. Wśród polskich producentów najsilniejszą pozycję wydają się mieć bydgoska Pesa i poznański Solaris. Na rynek ze swoimi niskopodłogowymi pojazdami próbują wejść także zakłady Cegielskiego, wrocławski Protram czy poznański Modertrans. Nie można też zapominać o chorzowskiej fabryce Konstal, która należy do francuskiego Alstomu. Atutem rodzimych firm jest niższa cena. Dzięki niej nowe tramwaje do polskich miast dostarczają wreszcie polskie firmy. Wcześniej bowiem niskopodłogowe tramwaje miały w swojej ofercie tylko firmy zagraniczne - napisała Gazeta Wyborcza.

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.