Od kilku miesięcy w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa (MIB) trwają prace nad koncepcją elektronicznego systemu poboru opłat na drogach. Wiceminister Jerzy Szmit wraz z ministrem infrastruktury i budownictwa Andrzejem Adamczykiem odwiedzili Węgry, by zapoznać się z doświadczeniami z tamtejszym systemem poboru opłat drogowych.

Cztery priorytety

Wiceminister Szmit wypowiedział się dla TVN24 BiS na temat tego, jaki powinien być elektroniczny system poboru opłat w Polsce.

System poboru opłat musi być skuteczny, efektywny, nieuciążliwy dla użytkowników i taki, w którym to państwo jest dysponentem informacji w nim gromadzonych - mówił. Dodał też, że koszty poboru opłat w Polsce w ramach viaTOLL są wysokie. Nie chcę mówić o konkretnej liczbie, ale jest ona dwucyfrowa - przyznał. Jak wyjaśnił, koszt systemu, który działa na Węgrzech, zwrócił się po zaledwie pół roku, gdyż z zasady systemy satelitarne są tańsze.

Nie wiadomo jeszcze, czy w związku z wprowadzeniem nowego systemu poboru opłat polscy kierowcy zapłacą więcej za przejazd autostradami. Zapytany o to Szmit odparł, że „na ten temat dzisiaj nie rozmawiamy". Ale nie mogę obiecać, że za dwa, trzy lata nie będziemy tego brali pod uwagę. Pieniądze, które wpływają z poboru opłat, trafiają bezpośrednio do Krajowego Funduszu Drogowego. Z tych pieniędzy budujemy drogi - dodał.
Zaznaczył, że na Węgrzech połowa wszystkich opłat jest pobierana od przewoźników zagranicznych, tymczasem w Polsce jak na razie bardzo słabo nam wychodzi zbieranie opłat od zagranicznych przewoźników, szczególnie tych, którzy przyjeżdżają do Polski ze Wschodu i jadą na Zachód - zauważył.

Pobór opłat na Węgrzech

„Elektroniczny system pobierania opłaty drogowej proporcjonalnej do przejechanej odległości został wprowadzony na Węgrzech 1 lipca 2013 r. Działa na wyznaczonych odcinkach autostrad, dróg szybkiego ruchu i drogach głównych o łącznej długości około 6500 km. Obowiązek uiszczania opłaty drogowej proporcjonalnej do przejechanej odległości dotyczy pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony. Wysokość opłaty zależy od typu drogi, kategorii pojazdu według liczby osi, jak i jego klasyfikacji ekologicznej. System opiera się na technologii satelitarnej GNSS (ang. Global Navigation Satellite System, Globalny System Nawigacji Satelitarnej).

Dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej ≤ 3,5 tony obowiązują okresowe e-winiety (tygodniowe/10-dniowe, miesięczne i roczne)” - podaje resort infrastruktury i budownictwa.

Doświadczenia węgierskie są szczególnie cenne dla Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa m.in. z uwagi na relatywnie niski koszt wdrożenia systemu  – podkreślił minister Andrzej Adamczyk.