Budowa danego obiektu może w dwojaki sposób oddziaływać na obiekty sąsiednie. Dr inż. Rafał Sieńko tłumaczy, że chodzi o dwa rodzaje oddziaływań: o charakterze statycznym i dynamicznym. Te pierwsze są efektem takich prac, jak wykonywanie wykopu, wzmacnianie fundamentów istniejących budynków, odpompowywanie wody z wykopu. W przypadku oddziaływań o charakterze dynamicznym to: ruch ciężkich pojazdów, praca sprzętu mechanicznego (młoty, zagęszczarki, walce itp.), pogrążanie w gruncie metodami dynamicznymi (wbijanie, wwibrowywanie) elementów konstrukcyjnych, jak grodzice, ścianki berlińskie, pale prefabrykowane itp. Do tego naukowiec z Krakowa wskazuje wzmacnianie gruntu metodami dynamicznymi (zagęszczanie, formowanie kolumn itp.) oraz głębienie ścian szczelinowych. 

Ekspert przypomina, że zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem, ustalanie geotechnicznych warunków posadawiania polega na ustaleniu wzajemnego oddziaływania obiektu budowlanego i podłoża gruntowego w różnych fazach budowy i eksploatacji,
a także wzajemnego oddziaływania obiektu budowlanego z obiektami sąsiadującymi.

Obecna technika umożliwia monitoring drgań sąsiednich obiektów, hałas na sąsiednich działkach czy zapylenie. Służą do tego specjalne czujniki. Dzięki monitoringowi wzrasta bezpieczeństwo budowy i obiektów sąsiednich, można np. zmienić technologię prac w zależności od wyników monitoringu. Monitoring zawsze musi łączyć dwie funkcje, obserwacje pomiarów oraz ostrzeganie – mówi dr inż. Rafał Sieńko, który w Krakowie wziął udział w IX Konferencji „Geoinżynieria w Budownictwie”.

Przeczytaj także: Geoinżynieria w Budownictwie - nowe wyzwania, nowe rozwiązania