Wszystkie te czynniki przyczyniają się do niższego komfortu jazdy autostradą, a nawet niebezpieczeństwa nawet przy jechaniu z dopuszczalną prędkością. Mocno odczuwalne są wszelkie nierówności i zmiany nawierzchni, jak np. jest przy węźle wielickim. Mankamentem jest też złe oznakowanie drogi, ponieważ wjeżdżając na autostradę w Krakowie, kierowca musi bardzo szybko podając decyzję o jeździe w kierunku Katowic czy Rzeszowa - ma na to kilkadziesiąt metrów.

Z informacji podanych przez Dziennik Polski wynika, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie będzie wymagać poprawek od wykonawcy w najbliższym czasie.